Jerzy Dudek: José Mourinho chciał, żebym został w Realu Madryt nawet w innej roli niż zawodnik
2024-12-23 09:21:21; Aktualizacja: 1 godzina temuJerzy Dudek pod koniec swojej piłkarskiej kariery reprezentował barwy Realu Madryt. 50-latek w rozmowie z TVP Sport zdradził, że mógł na dłużej związać się z „Królewskimi”, do czego namawiał go sam José Mourinho.
Jerzy Dudek ma za sobą naprawdę udaną piłkarską karierę. Przez lata był pewnym punktem w bramce Feyenoordu i Liverpoolu, a jego występ w stambulskim finale Ligi Mistrzów z 2005 roku i „Dudek dance” w konkursie rzutów karnych sprawiły, że na zawsze zapisał się w historii futbolu.
Z „The Reds” Polak odszedł w wieku 34 lat, by zasilić szeregi... Realu Madryt. Polak pełnił tam rolę etatowego rezerwowego i przez cztery lata w Madrycie na swoim koncie zapisał jedynie 12 występów w barwach „Królewskich”. 51-latek, który swoją karierę zakończył w 2011 roku, był jednak na Santiago Bernabeu bardzo ceniony - do odroczenia decyzji o przejściu na piłkarską emeryturę namawiał go słynny „The Special One”, który wówczas odpowiadał za wyniki Realu.
- Parę dni przed meczem z Almeríą spotkałem się z trenerem José Mourinho i poinformowałem go, że definitywnie kończę, choć on chciał, żebym został na kolejny sezon. Ale tak naprawdę ja byłem spakowany od roku i zostałem w Realu na sezon 2010/2011 tylko dlatego, żeby popracować z Portugalczykiem - zdradził Dudek w rozmowie z TVP Sport.Popularne
Jak się okazuje, Portugalczyk widział w Madrycie miejsce dla Polaka nawet po zakończeniu przez niego kariery.
- Mourinho chciał, żebym został w Realu nawet w innej roli niż zawodnik, ale ja wiedziałem, że muszę wracać, bo córki idą do podstawówki, a Olek do szkoły średniej. Gdybyśmy wtedy zostali, to na zawsze - powiedział 51-latek.