Jerzy Dudek: Ten zespół jest najbliżej zdobycia trofeum Ligi Mistrzów

Jerzy Dudek, były bramkarz Liverpoolu czy Realu Madryt, udzielił wywiadu Winwin.com na temat najbliższych półfinałów Ligi Mistrzów.

Po pierwszych meczach wiemy niewiele.

Real Madryt zremisował z Bayernem Monachium na wyjeździe 2:2, ale jak wiadomo, zasada liczenia podwójnie goli strzelonych na wyjeździe została zlikwidowana. Z kolei w drugim półfinale Borussia Dortmund wygrała z Paris Saint-Germain u siebie 1:0.

Przed rewanżami sytuacja jest bardzo otwarta i właściwie może zdarzyć się wszystko.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Każda z drużyn ma identyczny cel. To awans do wielkiego finału.

W ocenie Jerzego Dudka najbliższej zdobycia trofeum są „Królewscy”, których wyróżnia zróżnicowana taktyka.

– Zwycięstwo w lidze hiszpańskiej jest czymś naturalnym, ale w Lidze Mistrzów jest drużyna, która może zdobyć tytuł, nie będąc faworytem na początku sezonu, a teraz wydaje się, że Real Madryt jest najbliżej ponownego zdobycia trofeum – wyznał były piłkarz, który w 2005 sam triumfował w Lidze Mistrzów.

– Nadchodzący mecz z Bayernem Monachium będzie jednym z najważniejszych w tym sezonie. Real Madryt to zupełnie inna drużyna, ma graczy o wielkiej jakości i styl, który nie przypomina stylu wielu innych drużyn. Są dobrze zorganizowani i zaskakują ludzi, ponieważ ich taktyka nie zawsze jest jasna, w przeciwieństwie do innych drużyn – zauważył.

Kluczową osobą „Los Blancos” w ocenie 51-latka jest trener.

– Mamy Ancelottiego, który moim zdaniem jest najlepszym trenerem, jaki kiedykolwiek zarządzał wielkimi zespołami i gwiazdami piłki. Jego sposób komunikowania się z zawodnikami i dawania im swobody na boisku jest zaskakujący i nietypowy, ale działa – podkreślił.

Drugi akt hiszpańsko-niemieckiej rywalizacji w środę o godzinie 21:00. Dzień wcześniej dojdzie do rewanżu na Parc des Princes.