„Jeśli miałbym obstawić pieniądze”. Dziennikarz prognozuje przyszłość Macieja Skorży

Maciej Skorża ma ważny kontrakt z Urawa Red Diamonds do 31 stycznia 2024 roku. Już teraz wiadomo, że nie zostanie przedłużony, o czym szkoleniowiec powiedział na łamach oficjalnej klubowej strony.

- Zdecydowałem się ustąpić ze stanowiska menedżera Urawa Red Diamonds po tym sezonie. To dla mnie trudna decyzja, bo byłem we wspaniałym miejscu, dlatego nie jest mi łatwo. Priorytetem jest jednak rodzina i to w związku z nią muszę odejść - stwierdził.

Przed 51-latkiem jeszcze jedno duże wyzwanie - Klubowe Mistrzostwa Świata, które zorganizuje Arabia Saudyjska w dniach 12-22 grudnia. A co po nich?

W ostatnich dniach w mediach rozgorzała dyskusja na temat przyszłości Macieja Skorży. Pojawiły się informacje, że o jego plany rozpytywał były pracodawca - Lech Poznań. Ten ruch wydaje się raczej mało prawdopodobny.

Zagraniczne media łączyły z kolei Polaka z objęciem jednej z ekip na Bliskim Wschodzie.

Podobnego zdania jest Damian Smyk, który podzielił się swoją prognozą za pośrednictwem Twittera.

„Jeśli miałbym obstawiać pieniądze na to, gdzie trafi Maciej Skorża, to stawiałbym na ligę arabską.

Ale chciałbym go w mocnym klubie z lig 7-13 Europy. Triumf w Azjatyckiej LM to mocny wpis w CV, więc wierzę w zainteresowanie. Dobrze, gdyby ktoś naszym trenerom przetarł szlak” - napisał.

Jeśli miałbym obstawiać pieniądze na to, gdzie trafi Maciej Skorża, to stawiałbym na ligę arabską.

Ale chciałbym go w mocnym klubie z lig 7-13 Europy. Triumf w Azjatyckiej LM to mocny wpis w CV, więc wierzę w zainteresowanie. Dobrze, gdyby ktoś naszym trenerom przetarł szlak.

— Damian Smyk (@D_Smyk) November 21, 2023

Maciej Skorża prowadził Urawę Red Diamonds od lutego 2023 roku. W tym czasie sięgnął z tym zespołem po Azjatycką Ligę Mistrzów.