„Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, trzeba będzie zmienić miejsce rozgrywania Mistrzostw Świata”. Vinícius Júnior nie gryzie się w język

Vinícius Júnior udzielił wywiadu stacji CNN, w którym poruszono między innymi temat rasizmu na hiszpańskich stadionach. Gwiazdor Realu Madryt zasugerował, że jeśli sytuacja na Półwyspie Iberyjskim się nie poprawi, to być może trzeba będzie zmienić gospodarza mundialu w 2030 roku.

Skrzydłowy Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii stał się niejako twarzą ruchu antyrasistowskiego w LaLidze. Po atakach ze strony kibiców Valencii tamtejsze władze rozpoczęły kampanię zmierzającą do usunięcia dyskryminacji ze stadionów.

W pewnej chwili sprawa nabrała wymiaru politycznego, co doprowadziło do zorganizowania meczu towarzyskiego z udziałem Hiszpanii oraz Brazylii.

Mimo że incydentów w hiszpańskiej ekstraklasie jest mniej, zawodnicy wciąż są świadkami rasizmu. Zważywszy na ten fakt, Vinícius Júnior uważa, że jeśli do 2030 roku nic się pod tym względem nie zmieni, będzie trzeba rozważyć zmianę jednego z gospodarzy mundialu.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

OFICJALNIE: Oni zagrają w pożegnalnym meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund

OFICJALNIE: Król strzelców z sezonu 1999/2000 wrócił do Górnika Zabrze

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Transfery - Relacja na żywo [29/08/2024]

Maciej Rybus nie ma żadnych opcji. Rosyjskie media z apelem

Next

– Mam nadzieję, że Hiszpania będzie w stanie się rozwijać i zrozumie, jak poważne jest obrażanie kogoś z powodu koloru jego skóry. Do 2030 roku mamy duże pole do naprawy. (…) Jeśli do 2030 roku sytuacja się nie ulegnie poprawie, uważam, że trzeba będzie zmienić miejsce rozgrywania Mistrzostw Świata, ponieważ gdy piłkarz nie czuje się komfortowo i bezpiecznie grając w kraju, gdzie może doświadczyć rasizmu, to jest to nieco skomplikowane – oświadczył w rozmowie z CNN.

– Uwielbiam grać w Realu Madryt. Kocham Hiszpanię, mam tu najlepsze warunki do życia z moją rodziną – podkreślił.

– W klubie często o tym rozmawiamy. Nie tylko ja, ale wszyscy zawodnicy powiedzieli, że jeśli to się wydarzy, następnym razem wszyscy będziemy musieli opuścić boisko, aby te osoby, które nas obrażały, zostały ukarane znacznie surowszą karą – wyznał, odpowiadając na pytanie, jak zareaguje, gdy ponownie zostanie obrażony na tle rasowym.

Hiszpania to obok Portugalii i Maroka organizator Mistrzostw Świata 2030. Trzy pierwsze mecze odbędą się jednak w Argentynie, Paragwaju oraz Urugwaju.