Jest wyceniony z góry na 80 milionów euro. Skrzydłowy zabezpieczył swoją przyszłość

2025-09-15 11:47:15; Aktualizacja: 2 godziny temu
Jest wyceniony z góry na 80 milionów euro. Skrzydłowy zabezpieczył swoją przyszłość Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: A Bola

Pedro Gonçalves od 2020 roku notuje bardzo dobre liczby w Sportingu CP. Dotarł już do punktu kulminacyjnego kariery, rozglądają się za nim inne kluby z topowych lig. Tymczasem wyraził swoją gotowość do przedłużenia kontraktu – przekazała „A Bola”.

Wszystko wskazuje na to, że w ciągu kilku kolejnych dni lizbońskie „Lwy” ogłoszą przełomowy komunikat w sprawie dalszej przyszłości przebojowego skrzydłowego.

Jeszcze w minionym oknie transferowym o 27-latka zabiegały takie marki, jak Aston Villa czy Bayer Leverkusen. Reprezentant Portugalii mógł podążyć śladem innych rodaków i spróbować sił w jeszcze bardziej wymagającej lidze ze znacznie lepszą stawką wynagrodzenia.

Najwyższa oferta, jaka wylądowała na stole za kartę zawodniczą, wyniosła 30 milionów euro. Działacze Sportingu łapali się za głowę z niedowierzaniem, że jest ona tak niedoszacowana.

Ostatecznie nie zgłosili się po zawodnika żadni inni interesanci, więc po gorączkowym okresie zakupowym mistrzowie kraju przystąpili do działań zmierzających do przedłużenia kontraktu z Gonçalvesem. Te przebiegły szybko i przyjemnie.

„A Bola” poinformowała, że były członek szkółki SC Bragi i Wolverhampton Wanderers powiedział „tak” na nowe warunki umowy. Ta zostanie prolongowana do 30 czerwca 2030 roku, czyli na kolejne trzy sezony.

Zarząd ucieszył także fakt, że zostanie podtrzymana klauzula odstępnego wynosząca 80 milionów euro. To gwarant bezpieczeństwa na wypadek utraty kluczowego gracza.

Pedro Gonçalves niedawno rozpoczął szóstą kampanię w Sportingu. Od przeprowadzki z Famalicão w sierpniu 2020 roku za 13,5 miliona euro zawodnik zanotował 86 trafień i 60 asyst w 204 spotkaniach.

W następnej kolejności działacze zamierzają podpisać nowe umowy z Genym Catamo oraz Ousmane'em Diomande.