„Jestem zawodnikiem Arki Gdynia i nie widzę żadnego powodu, bym miał stąd teraz odchodzić”
2025-09-13 15:00:36; Aktualizacja: 4 minuty temu
Szymon Sobczak od pięciu spotkań nie otrzymał od Dawida Szwargi ani minuty i był łączony z odejściem z Arki Gdynia. Napastnik na temat swojej sytuacji porozmawiał z portalem Meczyki.pl.
Szymon Sobczak rok temu zamienił Wisłę Kraków na Arkę Gdynia i dobrze się nad Bałtykiem odnalazł - w poprzednim sezonie zapisał na swoim koncie 13 bramek oraz dwie asysty w 33 ligowych występach, czym znacznie przyczynił się do wywalczenia bezpośredniego awansu do Ekstraklasy.
W elicie pojawił się jednak na boisku tylko w dwóch pierwszych kolejkach, a później Dawid Szwarga nie wpuścił go na boisko nawet na minutę. Odstawienie napastnika sprawiło, że pod koniec okna transferowego spekulowano o jego odejściu, ale ostatecznie pozostał on w Arce.
Na ten temat Sobczak wypowiedział się w rozmowie z portalem Meczyki.pl. Jak się okazuje, swoją sytuację konsultował ze Szwargą.Popularne
- Rozmawialiśmy trzy dni przed zamknięciem okienka, ale myślę, że w kwestii odejścia ta rozmowa rozwiała wszelkie wątpliwości. Jestem zawodnikiem Arki i nie widzę żadnego powodu, bym miał stąd teraz odchodzić. Nie było sytuacji, bym został poinformowany, że mam odejść. Oczywiście, wiem jakie ruchy na rynku transferowym podjął klub, przyszli nowi napastnicy, ale to nie jest moje zmartwienie. Moim celem jest wyglądać jak najlepiej na boisku i pokazać, że zasługuje na jak najwięcej gry, że mogę być napastnikiem numer jeden - powiedział Sobczak.
Napastnik zdradził, że tego lata jedynym realnym tematem była niego oferta, która otrzymał w lipcu od „dużego, polskiego pierwszoligowego klubu”. 32-latek zaprzeczył, by była to Wisła Kraków, chociaż z jej dyrektorem sportowym, Vullnetem Bashą, prowadził niezobowiązujące rozmowy.