Jesús Gil Manzano skrytykowany przez Antonio Mateu Lahoza. „Ten błąd wynika z braku znajomości zasad gry”

2024-03-04 14:18:16; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Jesús Gil Manzano skrytykowany przez Antonio Mateu Lahoza. „Ten błąd wynika z braku znajomości zasad gry” Fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Cadena COPE

Antonio Mateu Lahoz, były arbiter, nie ukrywał, że jego kolega po fachu Jesús Gil Manzano popełnił ogromny błąd podczas meczu Valencia - Real Madryt.

Rozjemca starcia na Estadio Mestalla postanowił odgwizdać koniec zawodów w trakcie toczącej się akcji, po której Jude Bellingham trafił do siatki. W efekcie zamiast zwycięstwa mieliśmy remis w stosunku 2:2.

Hiszpanie nadal żyją tą sytuacją, analizując ją na każdy możliwy sposób. Cadena COPE postanowiła zasięgnąć opinii eksperckiej.

Antonio Mateu Lahoz, który zakończył karierę sędziowską w poprzednim roku, nie zamierzał owijać w bawełnę i oświadczył, że Jesús Gil Manzano zwyczajnie wykazał się nieznajomością przepisów.

– Sędziowie sędziują bardziej pod piątki, kiedy dochodzi do spotkań Komitetu Technicznego Sędziów niż dla piłki nożnej. Starają się postępować zgodnie z wytycznymi i niepokojące jest to, że ktoś, kto sędziuje od 11 lat i kto będzie naszym reprezentantem na EURO 2024..... To błąd systemowy i kwestia rozumienia piłki. Moment zakończenia pierwszej połowy był również tragiczny – stwierdził Lahoz.

– To są sytuacje, które mają miejsce, ponieważ mamy zbyt duże ego. Jest zbyt wielkie pragnienie sędziowania pod piątki. Gdyby to nieszczęście się nie wydarzyło, CTA powiedziałoby, że inteligencja sędziowska była na bardzo wysokim poziomie – zauważył.

– Rzut karny na Duro miał miejsce w 90:25 i sprawdzano go dwie minuty. Do tego w pierwszej połowie doliczył pięć, gdy były tylko trzy gole, po których szybko wznawiano grę. Dlaczego w drugiej połowie doliczył tylko siedem minut? Mieliśmy straszną kontuzję Diakhaby’ego, rysowali linie przy golu plus te wszystkie zmiany. Na końcu pięć minut za pierwszą połowę i siedem za drugą? I w doliczonym czasie pójście do monitora kosztowało następne ponad dwie minuty. Rożny miał miejsce w 98:12, jeśli dobrze pamiętam, a gol w 98:41... – podsumował.

– Jestem zaniepokojony tym, że arbiter z jedenastoletnim doświadczeniem popełnia tak wielki błąd. To jest zbyt wybujałe ego. Ten błąd wynika z braku znajomości zasad gry – zakończył.

W Hiszpanii pojawiają się głosy, że Manzano w najbliższym czasie może odpocząć od sędziowania meczów z udziałem najlepszych klubów.

***

Komitet Techniczny Sędziów w Hiszpanii nie rozumie decyzji Jesúsa Gila Manzano. Real Madryt zapowiada bitwę totalną