José Mourinho czeka na transfer środkowego pomocnika. W Manchesterze United nie został doceniony

Fenerbahçe znajduje się o krok od pozyskania Sofyana Amrabata. Piłkarz już wyraził zgodę na transfer do ekipy José Mourinho – przekonuje Matteo Moretto z Relevo.com.

Negocjacje między wicemistrzem Turcji a Fiorentiną prowadzone są na bardzo zaawansowanym etapie. Niewykluczone, że jeszcze w środę kluby osiągną porozumienie.

Przedstawiciele stron rozmawiają ze sobą na temat skonstruowania umowy wypożyczenia z obligatoryjnym wykupem. Wstępne zarysy mówią o uiszczeniu opłaty w wysokości dwóch milionów euro za udostępnienie usług 28-latka.

W przypadku spełnienia celów sportowych w trakcie sezonu „Żółte Kanarki” miałyby się zobowiązać do przejęcia karty zawodniczej w całości po przelaniu 12 milionów euro na konto „Violi”.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Ze strony reprezentanta Maroka wszystko jest w zasadzie dogadane. Jest on zdecydowany, aby postawić następny krok w karierze i spróbować swoich sił w zespole, który poza rywalizacją w Süper Lig powalczy o jak najwyższe cele w Lidze Europy.

Jeszcze do niedawna defensywny pomocnik przywdziewał trykot Manchesteru United. Tam grał na wypożyczeniu, ale w efekcie nie został wykupiony. Przez pogłębiające się kłopoty kadrowe często musiał okupować pozycję lewego obrońcy.

Skomplikowana historia została zwieńczona 27 występami bez gola lub asysty, ale za to z Pucharem Anglii na osłodę.

W niedawno rozpoczętej kampanii Serie A Amrabat zdążył rozegrać dwa całe spotkania. Wziął udział także w pierwszym meczu fazy play-off do Ligi Konferencji. Fiorentina niespodziewanie zremisowała 3-3 z węgierskim Puskás Akadémia FC.