José Mourinho krytycznie po meczu z Napoli: Czasami wstydziłem się stać z nimi przy tej linii

2022-04-19 10:49:34; Aktualizacja: 2 lata temu
José Mourinho krytycznie po meczu z Napoli: Czasami wstydziłem się stać z nimi przy tej linii Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: DAZN

José Mourinho, który ostatnimi czasy jest nader aktywny na ściankach prasowych, wypowiedział się krytycznie o arbitrach pracujących podczas remisowego meczu Romy z Napoli. Zdaniem Portugalczyka jego ekipa została wyraźnie pokrzywdzona.

Drużyna prowadzona przez Mourinho zremisowała w poniedziałkowy wieczór z Napoli (1:1). Rzymianie zdobyli bramkę tuż przed końcowym gwizdkiem arbitra. Portugalski szkoleniowiec nie krył swojej radości po zakończeniu spotkania, aczkolwiek miał również do powiedzenia kilka cierpkich słów odnośnie pracy sędziów w tym meczu. ,,The Special One”, jak zwykle, nie gryzł się w język.

- Czytałem, że losy tytułu mogą zostać rozstrzygnięte, jeśli sędziowie będą popełniać błędy przeciwko drużynom rywalizującym o Scudetto. Cóż, może tak być również, jeśli będą to robić na korzyść zespołów walczących o mistrzostwo Zwycięstwo z Napoli wydawało się niemożliwe. Nie chcę mówić zbyt wiele, ale pan Di Paolo, nie mówiąc o Di Bello..., naprawdę, czasami wstydziłem się stać z nimi przy tej linii – tak Mourinho zaczął swoją tyradę, wbijając otwarcie szpilkę sędziom.

Trener klubu ze Stadio Olimpico postanowił również wskazać główne błędy arbitrów, które jego zdaniem wpłynęły na przebieg spotkania.

- Po pierwsze: czerwona kartka dla Zanolego - powinien dostać drugą żółtą jeszcze w pierwszej połowie. Stałoby się tak w każdej lidze na świecie. Po drugie: brak rzutu karnego za faul na Nicolò Zaniolo. Tak, Alex Meret był pierwszy przy piłce, ale ta nadal była w zasięgu, a Zaniolo został po prostu powalony na ziemię. Oczywiście pomniejszych błędów była cała masa - stwierdził Portugalczyk.

- Nie radziliśmy sobie wystarczająco dobrze, by walczyć o Scudetto, ale nadal chcemy mieć prawo do wygrania w każdym spotkaniu. Wystarczy trochę szacunku - skończył Mourinho, dając do zrozumienia, że włoscy sędziowie często wypaczają wyniki na korzyść ,,większych” ekip.

Na ten moment klub z czerwonej części Rzymu zajmuje piąte miejsce w tabeli – do trzeciego Napoli traci dziewięć oczek. Rzymianie już dawno wypisali się z walki o mistrzostwo kraju, głównym celem wydaję się być awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Aby tego dokonać ,,Giallorossi" muszą przegonić Juventus, który ma pięć punktów więcej.