Często w przypadku Mourinho wspominało się o syndromie trzeciego sezonu, polegającego na otrzymaniu wypowiedzenia od właścicieli innych klubów na długo przed wygaśnięciem kontraktu.
Wydaje się, że aktualnie taka sytuacja nie zagraża szkoleniowcowi. Z drugiej strony on sam wysyła sygnały frustracji w związku z wyraźnymi limitami na wydatki transferowe spowodowane brakiem swobody w świetle finansowego fair play UEFA.
Niewykluczone, że przez kadrę napakowaną zawodnikami w roli wolnego agenta, wypożyczonymi i często odnoszącymi kontuzje „The Special One” podziękuje zarządowi za współpracę.
Jak na razie nie dzieje się nic w kierunku przedłużenia umowy.
– Czy zostanę w Romie? Nie wiem. Rozmawiałem z rodziną Friedkinów (właścicielami klubu), ale nie o odnowieniu kontraktu. Po raz ostatni kontaktowałem się z Danem (Friedkinem) przez dziesięć minut przez telefon zaraz po derbach z Lazio. W zeszłym tygodniu pogadałem z kolei z Ryanem (Friedkinem) – ujawnił trener w programie „TG 1”.
– Roma pierwszy raz w historii doświadczyła dwóch finałów europejskich z rzędu. Wyobraźcie sobie tylko, jak trudno było wykonać to zadanie. Sztuka z trzema finałami udawała się tylko legendarnym ekipom. Powiem więc z tego miejsca: spróbujmy! – dodał bojowo Portugalczyk.
W kampanii 2021/2022 „Giallorossi” sięgnęli po Puchar Ligi Konferencji Europy po zwycięskim finale z Feyenoordem Rotterdam, lecz rok później musieli uznać wyższość Sevilli w Lidze Europy.
Kontrakt między stronami utraci ważność wraz z upływem 30 czerwca przyszłego roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
