José Mourinho skrytykował ruch transferowy w wykonaniu Orkuna Kökçü

2025-07-23 09:29:18; Aktualizacja: 7 godzin temu
José Mourinho skrytykował ruch transferowy w wykonaniu Orkuna Kökçü Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Canal 11

Cały Stambuł żył przyszłym rekordem transferowym w wykonaniu Beşiktaşu. Orkun Kökçü na zasadzie wypożyczenia z obligatoryjnym wykupem ma kosztować „Czarne Orły” 25 milionów euro. Wykonany krok przez pomocnika skrytykował znany z oryginalnych wypowiedzi José Mourinho, trener Fenerbahçe.

Urodzony w Holandii 24-latek w dotychczasowej karierze zdążył sięgnąć po wiele trofeów: mistrzostwo Eredivisie i krajowy superpuchar z Feyenoordem Rotterdam, a ostatnio Puchar Ligi Portugalskiej i Superpuchar Portugalii w barwach Benfiki.

Na Estádio da Luz Kökçü spędził dwie kampanie. Wydawało się, że po możliwości rozwoju w takim klubie wskoczy na jeszcze wyższy poziom sportowy. Po poprzednim sezonie zainteresowanie jego usługami wyrażał Inter Mediolan.

Tymczasem, pragnąc nowego wyzwania, środkowy pomocnik wybrał się do bliskiej mu Turcji.

Od publicznej zaczepki nowego nabytku Beşiktaşu – derbowego rywala Fenerbahçe – nie potrafił się powstrzymać José Mourinho. Wyraził się on jednoznacznie, że przeprowadzka z ligi portugalskiej do Süper Lig z perspektywy zawodnika wysokiej klasy nie jest krokiem naprzód.

– Uważnie obserwuję portugalski rynek transferowy, znam realia. Nie sądzę, żeby dla młodego zawodnika z wielkimi ambicjami grającego w Portugalii Turcja była krokiem naprzód – stwierdził zdobywca Pucharu Europy z FC Porto i Interem Mediolan w rozmowie dla Canal 11.

– Jak to się ma do Orkuna Kökçü? Wraca do domu, przedwcześnie opuszcza ligę portugalską i będzie tu dobrze zarabiał. Teraz nie będzie już też musiał zawracać głowy Bruno Lage'owi [trenerowi Benfiki – przyp. red.] – podszczypywał Mourinho.

Fakt, 41-krotnemu reprezentantowi Turcji nie zawsze było po drodze z Lage'em. Najświeższy przykład to ten, gdy publicznie obruszył się na szkoleniowca po podjętej decyzji o zmianie zawodnika podczas jednego ze spotkań Klubowych Mistrzostw Świata.

Wcześniej łatwo nie miał z nim też Roger Schmidt.