José Mourinho zarządza „blokadę mediów”. Jednym z powodów Nicola Zalewski
2023-12-11 10:12:47; Aktualizacja: 11 miesięcy temuAS Roma mierzyła się w 15. kolejce Serie A z Fiorentiną. Mecz obfitował w emocje i... w czerwone kartki. Jedną z nich otrzymał Nicola Zalewski, co nie spodobało się José Mourinho. Portugalczyk zarządził „blokadę mediów” - donosi „Il Messaggero”.
Niedzielne starcie na Stadio Olimpico nie zawiodło. Zgodnie z oczekiwaniami byliśmy świadkami wielkich emocji, które stworzyły zespoły walczące o miejsce w pierwszej „czwórce”.
AS Roma już w 5. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Romelu Lukaku, któremu asystował Paulo Dybala. Argentyńczyk od początku był bardzo aktywny, ale jego występ zakończył się już 25. minucie z powodu kontuzji.
Na chwilę przed przerwą żółtą kartę otrzymał Nicola Zalewski.Popularne
Jak się okazało, w pierwszej połowie piłkarze budowali jedynie napięcie, przygotowując nas na wydarzenia z drugiej części spotkania. W tej działo się sporo.
Już w 64. minucie z boiska po nierozsądnym faulu wyleciał Nicola Zalewski. Roma nie wytrzymała w osłabieniu zbyt długo - zaledwie dwie minuty później Fiorentina wyrównała.
Czerwień tego wieczoru ujrzał jeszcze Romelu Lukaku i Nikola Milenković.
José Mourinho nie potrafił pogodzić się z decyzjami sędziego Antonio Rapuano. Na boisku był wściekły i głośno wyrażał swoje niezadowolenie. Po spotkaniu zapadła kompletna cisza.
Portugalczyk przeszedł bez słowa przez strefę medialną, co uczynili również jego zawodnicy. Nie był to całkowicie nieoczekiwany gest, choć klub nie nazywa tego oficjalnym „milczeniem prasowym”.
„Il Messaggero” twierdzi, że Mourinho zarządził „blokadę mediów” na znak protestu. Nie tak dawno powiedział już za dużo sędziemu, co skończyło się wezwaniem na osobiste spotkanie z prokuratorem FIGC Giuseppe Chiné.
AS Roma po 15. kolejkach uzbierała 25 punktów. Dzięki temu zajmuje czwartą lokatę w lidze.