Josué szczerze o rozstaniu z Legią Warszawa. „Są w tym klubie ludzie, z którymi się nie identyfikuję. Byłem psychicznie zmęczony”

2024-05-18 10:58:10; Aktualizacja: 4 tygodnie temu
Josué szczerze o rozstaniu z Legią Warszawa. „Są w tym klubie ludzie, z którymi się nie identyfikuję. Byłem psychicznie zmęczony” Fot. Mateusz Sobczak / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Flashscore.pt

Legia Warszawa po zakończeniu sezonu rozstanie się z Josué. Portugalski pomocnik opowiedział szczerze o powodach rozstania w rozmowie z Rodrigo Coimbrą z Flashcore.pt.

Ofensywny pomocnik z Portugalii dołączył do Legii Warszawa w 2021 roku, stając się z miejsca czołową postacią zespołu. W pierwszej kampanii zanotował trzy gole i 18 asyst - w drugiej 15 trafień i dziewięć asyst.

Bieżące rozgrywki były dla 33-latka mniej udane, aczkolwiek nadal był on kluczowy dla stołecznego klubu. Do jedenastu goli dołożył pięć finalnych podań.

Od dłuższego czasu spekulowano, czy Legia Warszawa przedłuży kontrakt ze swoją gwiazdą. W końcu stało się jasne, że latem współpraca dobiegnie końca.

- Witajcie sympatycy Legii. Jak wiecie, nie podpiszę nowego kontraktu z Legią. Nagrywam to wideo, żeby powiedzieć „dziękuję” wszystkim kibicom, którzy wspierali mnie przez te trzy sezony w momentach, kiedy byliśmy najlepsi, ale też tych niezbyt dobrych. Zawsze mnie wspieraliście - oświadczył w specjalnym nagraniu Josué.

Portugalczyk może zatem skupić się na zagraniu dwóch ostatnich spotkań w barwach „Wojskowych”. Wcześniej jednak udzielił szczerego wywiadu Rodrigo Coimbrze z Flashscore.pt.

- To były trzy bardzo trudne sezony z mentalnego punktu widzenia. To było coś, o czym myślałem od jakiegoś czasu i – zarówno ja, jak i klub – doszliśmy do tej samej decyzji. Gdybyś spytał, dlaczego nie dostałem oferty przedłużenia umowy albo dlaczego nie zdecydowałem się na przedłużenie... to nie ma nic wspólnego ze względami zawodowymi, tylko personalnymi. Są w tym klubie ludzie, z którymi się nie identyfikuję, oni ze mną też - zaczął 33-latek.

- Zamykam etap, bo byłem psychicznie zmęczony sytuacjami, które miały miejsce w klubie. Oczywiście oni przekazują na zewnątrz to, co chcą przekazać, dla mnie ten rozdział się zamyka i otwiera się kolejny. [...] Szczerze, widząc niektóre zachowania ostatnio, nie byłem zaskoczony. Życie w klubie i zawodzie nauczyło mnie, żeby po niektórych niczego nie oczekiwać.

- Mam przeświadczenie, że obecna mentalność nie pasuje do takiego klubu jak Legia. Gdybym był dyrektorem sportowym klubu, przygotowywałbym się do lata już zimą i na odwrót. Tutaj wszystko jest robione trochę na kolanie. Tu koszulka staje się cięższa, a bramka mniejsza… na dzieciaki też nakładają dużą presję - dodał.

Bilans Josué od momentu przeprowadzki do Polski to 128 występów, 29 trafień i 32 asysty.