Hiszpan, który w przeszłości grał w Chelsea, może pochwalić się dorobkiem 50 goli i 64 asyst w 269 spotkaniach Premier League. Problem w tym, że po raz ostatni zagrał on w tych rozgrywkach od pierwszych minut pod koniec listopada ubiegłego roku.
W obecnym sezonie jeden z najstarszych piłkarzy w kadrze „Czerwonych Diabłów” łącznie na boiskach pojawiał się 12 razy, a swoją obecność zaznaczył dwoma trafieniami oraz trzema ostatnimi podaniami. Jak donosi „Manchester Evening News”, chciałby on odgrywać zdecydowanie większą rolę w zespole.
Ole Gunnar Solskjær jest zadowolony z Juana Maty oraz tego, jak dobry wpływ ma on na młodszych zawodników, ale jednocześnie nie może zaoferować mu regularnych występów. W związku z tym według powyższego źródła 32-latek otrzymał wolną rękę w kwestii poszukiwania nowego klubu.
Umowa ofensywnego pomocnika wygasa 30 czerwca i tym samym już od stycznia może on negocjować z dowolnym podmiotem. Niczego nie zmienia to, że w dokumentacji znajduje się zapis umożliwiający Manchesterowi United przedłużenie z nim współpracy o następne 12 miesięcy. Oczywiście dopóki Anglicy z niego nie skorzystają, ale na to się nie zanosi. Gdzie mógłby trafić Mata?
W przeszłości łączono go z FC Barceloną, Juventusem, Paris Saint-Germain czy Arsenalem. Miał on również lukratywną ofertę z Arabii Saudyjskiej, ale zdecydował się ją odrzucić.