Reprezentacja Anglii, zdobywając siedem punktów, pewnie wygrała grupę B na mundialu. W 1/8 finału podopieczni Garetha Southgate'a w podobnym stylu uporali się z Senegalem 3:0. W ćwierćfinale wyspiarze trafili na broniącą tytułu mistrzowskiego Francję. Harry Kane z rzutu karnego odpowiedział na trafienie Aureliena Tchouaméniego i potem mógł zrobić to samo na gola Oliviera Girouda, ale nie wykorzystał drugiej jedenastki.
Co po pożegnaniu z turniejem napisał Jude Bellingham?
„To będzie bolesne przez bardzo długi czas. Lepszy zespół tego wieczoru odpadł, taki jest czasami futbol. Niezależnie od tego, jestem bardzo dumny z wysiłku, walki i występu moich kolegów z drużyny w trakcie całego turnieju. Dziękujemy również kibicom za miłość i wsparcie w ciągu ostatnich kilku tygodni. Zostańcie z nami w tej trudnej chwili, ponieważ wykorzystamy to doświadczenie, aby dalej rozwijać się jako zespół. Zachowajcie wiarę, nasz czas nadejdzie” - czytamy.
Bellingham rozegrał w Katarze pięć meczów. Strzelił gola i zanotował asystę.
Pomocnik Borussii Dortmund nieustannie jest łączony z transferem. Zdaniem mediów faworytem do jego pozyskania pozostaje Liverpool, ale to dopiero latem.