Julian Nagelsmann zadecydował. Thomas Müller z problemem 

Jamal Musiala zaliczył niezwykły progres, błyszcząc talentem w bieżącej kampanii. W Bawarii nikt nie ma wątpliwości, że przed 19-latkiem świetlana przyszłość. Młody pomocnik już teraz jest niezaprzeczalną gwiazdą 32-krotnych mistrzów Niemiec.

Trener zespołu z Allianz Arena, Julian Nagelsmann, myśli podobnie. 35-latek spędza mundialową przerwę na rozmyślaniu nad nadchodzącym wznowieniem rozgrywek i obmyślaniu nowych taktyk. Jedną z nich będzie zawierzenie w pełni właśnie nastoletniemu Niemcowi.

Szkoleniowiec krajowego giganta pierwszym wyborem na pozycji „dziesiątej” uczyni Musialę. 19-latek w tym sezonie bryluje inteligencją i świetnym rozegraniem, wspierając wszelkie zachwyty dobrymi liczbami.

Były członek akademii Chelsea zanotował w nim 22 spotkania, które okrasił 12 trafieniami i aż 10 asystami. Nie dziwota, że w stronę młodzieżowego reprezentanta Anglii spływają liczne pochwały.

Pozycja w pierwszym składzie Musiali ma być niepodważalna. To z kolei wpłynie negatywnie na rolę legendy klubu - Thomasa Müllera.

33-latek przestanie się liczyć w walce o pozycję ofensywnego pomocnika. Musiala będzie o nią rywalizował z inną perspektywiczną postacią, czyli produktem słynnej szkółki Ajaksu Amsterdam - Ryanem Gravenberchem.

121-krotny reprezentant Niemiec ma walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce z notującym świetne liczby Erikiem Maximem Choupo-Motingiem. Kameruńczyk przeżywa prawdopodobnie najlepszy okres w karierze, ciesząc się z jedenastu goli w sezonie. Fakt ten sprawia, że Müller może mieć poważne problemy z regularną grą.