Jürgen Klopp powiedział „tak” nowemu klubowi?! Tego się nikt nie spodziewał

2025-05-20 08:01:57; Aktualizacja: 1 godzina temu
Jürgen Klopp powiedział „tak” nowemu klubowi?! Tego się nikt nie spodziewał Fot. mooinblack / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: La Stampa

Jürgen Klopp nie czuje się najlepiej w garniturze i za biurkiem w roli dyrektora do spraw współpracy międzynarodowej w koncernie Red Bulla. Szybko zapragnął więc powrotu na ławkę trenerską. Jak donosi „La Stampa”, Niemiec zaakceptował propozycję AS Romy.

Jürgen Klopp już na zawsze przejdzie do historii Borussii Dortmund i Liverpoolu. Po niezwykle intensywnych latach postanowił w końcu odpocząć. Przed zakończeniem ubiegłych rozgrywek pożegnał się z angielskim klubem, stawiając kropkę na prawie dziewięcioletniej przygodzie.

Następny krok 57-latka zaskoczył, a przy tym rozczarował wielu. Postanowił on przejąć funkcję dyrektora do spraw współpracy międzynarodowej w koncernie Red Bulla. 

Dwukrotny mistrz Niemiec nie odnalazł się jednak na nowym stanowisku najlepiej. Z tego powodu stosunkowo szybko pojawiły się wieści, że myśli on o powrocie na ławkę trenerską. Nie tak dawno wyrastał na mocnego kandydata Realu Madryt, któremu ponoć już na wstępie odmówił.

Zaskakujące wieści podaje „La Stampa”. Wedle włoskiego źródła dokładnie 18 maja o godzinie 22:57 Jürgen Klopp powiedział „tak” AS Romie.

Wcześniej zarządzająca interesami rzymskiego klubu rodzina Friedkinów opublikowała wideo, w którym kibice dostrzegli wskazówki nawiązujące właśnie do postaci cenionego szkoleniowca zza naszej zachodniej granicy. Ponoć sprawa jest w zasadzie przesądzona.

Klopp podczas rozmów miał otrzymać zapewnienia, że drużyna doczeka się latem wielu wzmocnień. Mowa o nawet sześciu transferach.

57-latek kilkukrotnie był łączony z posadą w Serie A. Temat nigdy nie wydawał się być blisko realizacji. Teraz ma być zupełnie inaczej.

Po sezonie AS Romę opuści Claudio Ranieri, który osobiście zaangażował się w poszukiwania swojego następcy.