Jürgen Klopp zachowuje ostrożność przed starciem z Villarrealem. „Nie chcemy wpaść w pułapkę, jak Juventus i Bayern”

2022-04-27 07:57:52; Aktualizacja: 2 lata temu
Jürgen Klopp zachowuje ostrożność przed starciem z Villarrealem. „Nie chcemy wpaść w pułapkę, jak Juventus i Bayern” Fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: UEFA | The Guardian

Jürgen Klopp zaznaczył na konferencji prasowej przed pierwszym meczem z Villarrealem, że w żaden sposób nie zaniża klasy zespołu rywala.

W środowy wieczór odbędzie się drugi z półfinałów Ligi Mistrzów. We wtorek Manchester City pokonał Real Madryt po szalonym widowisku 4:3.

Na Anfield Road przybędzie rewelacja europejskich rozgrywek. Podczas gdy w fazie pucharowej na drodze do przedostatniego etapu turnieju „The Reds” musieli wyeliminować Inter Mediolan i Benficę, Villarreal wyrzuciło za burtę bardziej faworyzowanych przeciwników - Juventus i Bayern Monachium.

W trzecim dwumeczu z rzędu hiszpańska ekipa nie będzie stawiana w roli chociażby równorzędnego oponenta względem Liverpoolu. Trener Jürgen Klopp zapewnił jednak, że porzucił poczucie zbyt dużej pewności siebie przed zbliżającym się starciem.

– Znalezienie się w gronie półfinalistów to jakieś szaleństwo. Przed nami wielki mecz. W tym sporcie przez całe życie tak wielu trenerów, piłkarzy urabia sobie ręce po same łokcie i niektórzy z nich nawet nie mieli okazji zbliżyć się do tej fazy rozgrywek. Musimy docenić to, gdzie się znajdujemy – zaznaczył niemiecki szkoleniowiec.

– Mierzymy się z trudnym przeciwnikiem. Mówiąc w pełni uczciwie, oni są stworzeni na ten turniej. Sposób, w jaki przygotowują się do starć jest bardzo dobry. Może „Juve” i Bayern nie docenili ich klasy. Jeżeli chodzi o nas, my nie podejdziemy do spotkania z takim nastawieniem.

– Villarreal gra dobry futbol i chce stworzyć pewną historię. Po raz pierwszy ten klub może znaleźć się w finale tych rozgrywek. Wyobrażam sobie, że dla nich byłoby to nieprawdopodobne osiągnięcie, jednak dla nas wywalczenie awansu stanowi tak samo ważne zadanie – dodał.

Poza Roberto Firmino, którego udział stoi pod znakiem zapytania, trener wicelidera Premier League ma do dyspozycji wszystkich zawodników na pierwszy mecz półfinałowy, którego sędzią będzie Szymon Marciniak.