Juventus chce uniknąć szarpaniny z gwiazdą. Wkrótce rozmowy w sprawie nowej umowy

Za każdym razem, rozstania obu stron wydaje się być przesądzone, „Stara Dama” stawia na swoim i zatrzymuje środkowego pomocnika, który przed laty podpadł tak Paris Saint-Germain.

Wychowanek paryskiego klubu odmówił przedłużenia umowy, czym skazał się na odsunięcie od pierwszej drużyny. To wykorzystał wtedy Juventus.

Od lipca 2019 roku Adrien Rabiot występuje we Włoszech i w przeważającej większości jest chwalony za grę. Z tego powodu zalotników mu nie brakuje.

Nieco ponad 12 miesięcy temu Francuz był już o krok od przeprowadzki do Manchesteru United, ale na ostatniej prostej zawodnik nie dogadał się z Anglikami. Ostatnio temat powrócił.

Turyńczycy długo wzbraniali się przed zaoferowaniem piłkarzowi identycznych warunków płacowych jak dotychczas, ale w końcu to zrobili. W efekcie na trzy dni przed końcem wcześniejszego porozumienia doszło do przedłużenia współpracy.

Obecny kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku i gwarantuje Rabiotowi zarobki rzędu siedmiu milionów euro za sezon.

Władze ekipy ze stolicy Piemontu poszły po rozum do głowy. Tym razem chcą one uniknąć szarpaniny z reprezentantem Francji oraz jego matką.

Jak podaje Fabrizio Romano, przedstawiciel Serie A zamierza wkrótce podjąć próbę wypracowania konsensusu w sprawie zawarcia nowej umowy.

– Jestem skupiony na Juventusie i reprezentacji Francji – powiedział gracz środka pola po zwycięstwie „Trójkolorowych” nad Irlandią.

Wzajemny entuzjazm może niebawem zostać przekuty w przedłużenie współpracy.

Triumfator Ligi Narodów z 2021 roku podczas bieżącej kampanii rozegrał w pierwszym składzie wszystkie trzy spotkania. Na swoim koncie ma on już asystę.