Juventus chętny przygarnąć zimą niechciany duet z Premier League

W styczniu Juventus zamierza dokonać solidnych wzmocnień kadrowych. Celowniki klubu nastawione są na „ustrzelenie” Jadona Sancho i Kalvina Phillipsa – podaje „La Gazzetta dello Sport”.

Najbardziej utytułowana firma we Włoszech zakasała rękawy i już bada możliwości uzupełnienia arsenału na drugą część sezonu. Jej głównym celem jest przede wszystkim powrót do Ligi Mistrzów, ale poza tym nawiązanie walki o mistrzostwo kraju.

W ostatnich miesiącach miały miejsce wydarzenia niekorzystnie działające na klub. Zawieszeni od gry w piłkę są Paul Pogba i Nicolò Fagioli. Francuz przez lata nie powącha murawy za stosowanie środków dopingujących, zaś Włoch przyznał się do nielegalnego udziału w zakładach bukmacherskich.

Jesienne zawirowania na Allianz Stadium nie pomagają, choć drużyna goni Inter Mediolan z drugiego miejsca w Serie A, tracąc tylko dwa punkty.

Popularne

Previous

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Kibice Legii Warszawa zgodni po awansie. „Powinien na kopach zostać zwolniony. To jest dramat”

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Bramkarz chce odejść z FC Barcelony! Odrzucił propozycję kontraktu

Legia Warszawa rozwiązała kontrakty z trzema piłkarzami

Do tego klubu Ángel Rodado pasowałby „bardzo mocno”. Nie Lech Poznań, nie Raków Częstochowa

Next

Dyrektor sportowy Cristiano Giuntoli pracuje nad nowymi rozwiązaniami, które mają wzmocnić drużynę w walce o najwyższe cele.

Według „La Gazzetta dello Sport” i wtórującym za dziennikiem Mirko Di Natale z TuttoJuve.com szef do spraw transferowych zamierza w pierwszej kolejności przebadać kwestie sprowadzenia Jadona Sancho i Kalvina Phillipsa.

Sancho odciął się od Manchesteru United, nie chcąc przepraszać Erika ten Haga za swoje zachowanie i niepochlebne komentarze. Skrzydłowy znajduje się na uboczu już od początku września, z niecierpliwością oczekując na zimowy transfer.

Z kolei Phillips to zaledwie opcja rezerwowa w Manchesterze City, znacząco odstająca od Rodriego. Minuty Anglika są znacznie ograniczone, a Pep Guardiola nie będzie stawał mu na drodze w celu regularnych występów.

Przy defensywnym pomocniku „The Citizens” Juventus musi się liczyć z poważną konkurencją ze strony Newcastle United.

Ekipa z Turynu ma w zamyśle wypożyczyć obu zawodników z ewentualną opcją wykupu.