Juventus: Jorginho pierwszym wyborem Sarriego. Temat Arthura wydaje się zamknięty

2020-05-28 10:51:23; Aktualizacja: 4 lata temu
Juventus: Jorginho pierwszym wyborem Sarriego. Temat Arthura wydaje się zamknięty
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Radio Musica Television | Nicolò Schira

Maurizio Sarri chciałby nawiązać po raz trzeci w swojej karierze trenerskiej współpracę z Jorginho - przekonuje Nicolò Schira.

Przedstawiciele „Starej Damy” dążyli w ostatnich tygodniach do dokonania wymiany Miralema Pjanicia za Arthura.

FC Barcelona wykazała poważne zainteresowanie finalizacją tej operacji, ale na przeszkodzie w jej realizacji stanął Brazylijczyk, który kilkukrotnie miał dać do zrozumienia obu stronom, że nie jest skory do opuszczenia szeregów „Dumy Katalonii” na rzecz kontynuowania swojej kariery we włoskim lub jakimkolwiek innym klubie.

Z tego też powodu zespół z Turynu zaczyna powali kierować swój wzrok w zupełnie innym kierunku i miał obrać na cel Jorginho, który cieszy się dużym zaufaniem Maurizio Sarriego, bo ten współpracował z nim już w Napoli oraz Chelsea.

„The Blues” nie palą się do przedwczesnego rozstania z 28-letnim zawodnikiem, ale są ponoć skłonni rozważyć jego sprzedaż w przypadku otrzymania wyjątkowo atrakcyjnej oferty.

Nicolò Schira uważa, że Juventus zamierza takową wystosować i ma ona polegać na oddaniu wspomnianego wyżej Bośniaka. Rozmowy w tej sprawie mają trwać i na chwilę obecną trudno przypuszczać, czy zakończą się osiągnięciem porozumienia.

Sam agent reprezentanta Włoch przyznał, że „Stara Dama” nie kontaktowała się z nim w sprawie transferu pomocnika, ale otrzymał on za to zapytania ze strony dwóch drużyn spoza Serie A. Najprawdopodobniej chodzi o Bayern Monachium i Paris Saint-Germain.

- Jorginho ma jeszcze trzy lata kontraktu i dobrze czuje się w Chelsea. Jeśli pojawi się jednak wystarczająco duża oferta, to może dojść do porozumienia w sprawie transferu. Kontaktowały się już ze mną dwa czołowe kluby europejskie. Nie były to jednak zespoły z Włoch. Tamtejszym drużynom już dwa lata temu trudno było rywalizować z ofertą Chelsea - powiedział João Santos.