Juventus już patrzy w przyszłość. Moussa Dembélé na celowniku Włochów!

Moussa Dembélé znalazł się w kręgu zainteresowań Juventusu - informuje „L’Équipe”.

Środkowy napastnik jest obserwowany przez coraz większą liczbę wysłanników czołowych europejskich klubów. Na początku letniego okienka transferowego o możliwość jego zakontraktowania miał już pytać Manchesteru United, ale władze Olympique'u Lyon stanowczo zaprzeczyły temu faktowi i zapowiedziały, że nie zamierzają w najbliższym czasie rozstawać się z 23-letnim zawodnikiem.

„Czerwone Diabły” będą z pewnością w dalszym ciągu przyglądać się poczynaniom byłego młodzieżowego reprezentanta Francji i być może już zimą lub po zakończeniu rozgrywek ponownie zgłoszą się po Moussę Dembélé.

Do tego czasu ekipie z Old Trafford może przybyć jednak znacząca konkurencja. Już teraz „L’Équipe” przekonuje, że uważnie dyspozycji napastnika przyglądają się wysłannicy Juventusu, którzy mieli być obecni na Groupama Arenie w trakcie piątkowego pojedynku z Angers (6:0).

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

Na dziś trudno przypuszczać, aby aktualny mistrz Włoch spróbował podjąć rozmowy z przedstawicielami „Les Gones” w sprawie pozyskania 23-latka na finiszu trwającego okienka transferowego, ale niewykluczone, że jeżeli Francuz będzie w dalszym ciągu imponował dobrą formą, to wówczas „Stara Dama” może być jednym z głównych faworytów do jego zakontraktowania w niedalekiej przyszłości.

Były gracz Fulham oraz Celticu rozegrał już dwa spotkania w rozpoczętym sezonie i wpisał się w nich trzykrotnie na listę strzelców.