Juventus poznał diagnozę. Dušan Vlahović wypada na długo [OFICJALNIE]

Juventus wydał raport medyczny w sprawie stanu zdrowia Dušana Vlahovicia, który nie był w stanie dokończyć meczu z Cagliari Calcio. Serba czeka długa rekonwalescencja.

Środkowy napastnik zagrał od pierwszych minut, ale jeszcze przed przerwą był zmuszony opuścić murawę. Gdy schodził, na jego twarzy pojawiły się łzy.

Piłkarz już wtedy przeczuwał, że stało się coś poważnego.

Juventus zlecił badania. Po niespełna godzinie gwiazda reprezentacji Serbii opuściła placówkę J|medical.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Odejdzie z Lecha Poznań?! Ten klub chce go bardzo mocno

Jego dni w Legii Warszawa są policzone?! „Jeśli Marek Papszun przyjdzie...”

Next

Lekarze stwierdzili uraz mięśniowy.

„Badania instrumentalne wykazały poważne uszkodzenie połączenia mięśnia i ścięgna długiego przywodziciela lewej nogi. Konieczne będą dalsze konsultacje medyczne w celu ustalenia najbardziej odpowiednich metod leczenia” – ogłosił klub.

Jak zauważa Gianluca Di Marzio, opcje są dwie. Albo sztab medyczny postawi na leczenie zachowawcze, albo dojdzie do operacji.

W tym pierwszym przypadku możemy spodziewać się trzymiesięcznej pauzy. Ewentualny zabieg wydłuży czas rekonwalescencji.

Biorąc pod uwagę te informacje, niewykluczone, że w styczniu „Stara Dama” ruszy na łowy i postara się o angaż zastępcy swojego najlepszego strzelca.

Dušan Vlahović w tym sezonie rozegrał 17 spotkań, zdobył sześć bramek i zanotował dwie asysty.

Umowa zawodnika wygasa 30 czerwca 2026 roku. Pracodawca zapowiedział, że rozmowy kontraktowe zaplanowano na końcówkę rozgrywek.

Przedtem spekulowano na temat potencjalnego transferu 25-latka w zimie. Już wiadomo, że do niego nie dojdzie.