Juventus: Problem Arthura po zatrudnieniu Allegriego

Massimiliano Allegri nie jest przekonany do Arthura Melo i jest skłonny do jego sprzedaży, informuje „La Gazzetta dello Sport”.

W Juventusie z pewnością czeka nas wiele zmian. Massimiliano Allegri zmienił Andreę Pirlo na stanowisku trenera, a jednym z kluczowych warunków przy podpisywaniu umowy była dla niego większa swoboda na rynku transferowym. Włoch chce mieć znaczący wpływ na ruchy klubu na rynku transferowym, a to oznacza także konkretne opiniowanie w kwestii sprzedaży.

„Ofiarą” rewolucji może się stać Arthur Melo. W zeszłym roku Juventus i FC Barcelona dokonały wymiany, w ramach której Brazylijczyk trafił do Turynu kosztem Miralema Pjanicia. Nie jest jednak tajemnicą, że Bośniak znakomicie dogadywał się z Allegrim podczas ich współpracy i teraz trener wolałby sprowadzić go z powrotem.

Priorytetem, jeśli chodzi o linię pomocy, ma być na ten moment Manuel Locatelli. Dalej w kolejce jest właśnie Pjanić, a jeśli któryś z nich lub obaj mieliby trafić do „Bianconerich”, Arthur ma być jednym z pierwszych, by ustąpić im miejsca. „La Gazzetta dello Sport” twierdzi, że szkoleniowiec uważnie śledził poczynania Juventusu w ostatnim czasie i były gracz Grêmio zupełnie go nie przekonywał.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Zainteresowanie zawodnikiem wyrażało Paris Saint-Germain, które poszukuje wzmocnień, by w przyszłym sezonie znów powalczyć o Ligę Mistrzów. Jeśli Arthur będzie dostępny na rynku, może się okazać ciekawą opcją, zważywszy na to, iż wciąż ma 24 lata.