Kacper Tobiasz w przyszłym sezonie tego nie zrobi. Władze wprowadzają nowy przepis

2023-05-03 09:24:01; Aktualizacja: 1 rok temu
Kacper Tobiasz w przyszłym sezonie tego nie zrobi. Władze wprowadzają nowy przepis Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: IFAB

Kacper Tobiasz podczas serii rzutów karnych w meczu finałowym Pucharu Polski prowokował piłkarzy Rakowa Częstochowa. W następnym sezonie takie zachowanie będzie karane upomnieniem.

90 minut oraz dogrywka nie przyniosły rozstrzygnięcia, wobec czego sędzia zarządził rzuty karne. Od samego początku najwięcej uwagi przyciągał Kacper Tobiasz.

Bramkarz „Wojskowych” przy okazji jedenastek decydował się na prowokacje. Robił to za sprawą wyciągniętego języka, mimiki twarzy czy okrzyków.

Koniec końców przy szóstej próbie odgadnął, w który róg uderzy Mateusz Wdowiak i obronił rzut karny, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo.

***

Puchar Polski dla Legii Warszawa. Kacper Tobiasz bohaterem

***

20-latek został wybrany piłkarzem meczu. Zgarnął też drugie trofeum w karierze, jednak tym razem walnie przyczynił do jego zdobycia.

***

Przyszły zawodnik Legii Warszawa w ogniu krytyki. „Bawili się z nim jak z dzieckiem”

***

Tobiasz wykorzystał fakt, że prowokacje przy rzutach karnych jeszcze nie są ujęte w przepisach. To się jednak wkrótce zmieni i jest pokłosiem krytyki zachowania Emiliano Martíneza w finale Mistrzostw Świata w Katarze.

Od przyszłego sezonu podobne zachowanie będzie skutkować upomnieniem.

„Zasada Emiliano Martíneza” wprowadzona - tu przeczytacie więcej na temat zmian w przepisach od sezonu 2023/2024.

***

Zbigniew Boniek komentuje finał Pucharu Polski: Mieli jeden cel