Kacper Urbański z jasnym planem na przyszłość. „Muszę to zrobić, by zostać wytransferowanym”

Kacper Urbański w rozmowie z Meczyki.pl poruszył temat swojej przyszłości, nawiązując do ostatnich głośnych transferów z udziałem jego kolegów z Bologny Joshuy Zirkzee'ego oraz Ricardo Calafioriego. Wie on, że jeśli chce podążyć podobną drogą, to najpierw będzie musiał udowodnić swoją wartość w obecnej drużynie.

Poprzednia kampania w pewnym sensie była dla Kacpra Urbańskiego przełomowa. Thiago Motta nie bał się obdarzyć go zaufaniem, a ten odpłacał się swojemu szkoleniowcowi solidną grą na wysokim poziomie. Tym oto sposobem na boiskach włoskiej ekstraklasy w ubiegłym sezonie rozegrał on łącznie 22 spotkania, notując w nich asystę.

Po zakończeniu rozgrywek jego przyzwoite występy w koszulce Bologny docenił również selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz, który zabrał go ze sobą na tegoroczne Mistrzostwa Europy. Choć ranga wspomnianego turnieju była ogromna, to Urbański rywalizował z topowymi przeciwnikami bez żadnych kompleksów.

Przedstawiciel Serie A nie chciał rozstawać się ze swoją gwiazdką, dlatego też w trakcie letniego okna transferowego 19-latek nie zanotował żadnej przeprowadzki. Zmienił się natomiast trener, bo Mottę zastąpił Vincenzo Italiano. Pod jego skrzydłami wychowanek Lechii Gdańsk rozegrał dotychczas jedno ligowe spotkanie przeciwko Empoli, w którym zagrał przez osiem minut.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Kamil Grabara: To są jawne jaja

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

Lukas Podolski namówił go! Górnik Zabrze z transferem napastnika [OFICJALNIE]

OFICJALNIE: Oni zagrają w pożegnalnym meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund

OFICJALNIE: Król strzelców z sezonu 1999/2000 wrócił do Górnika Zabrze

Janusz Niedźwiedź wraca do Ekstraklasy

Next

To wystarczyło, by selekcjoner Probierz wręczył mu bilet na wrześniowe zgrupowanie.

Urbański w rozmowie z Meczyki.pl zabrał głos w sprawie swojej przyszłości, nawiązując do Joshuy Zirkzee'ego oraz Ricardo Calafioriego, z którymi jeszcze niedawno dzielił szatnie. Tego lata obaj zmienili jednak przynależność klubową, trafiając kolejno do Manchesteru United oraz Arsenalu.

Młokos zdaje sobie sprawę z tego, że Bologna jest świetną trampoliną do wybicia się na europejskiej scenie, lecz jednocześnie wie on, że jeśli chce podążyć drogą wspomnianych wyżej zawodników, to najpierw będzie musiał w pełni udowodnić swoją wartość w aktualnym zespole.

- Jeżeli chodzi o mnie, to skupiam się na teraźniejszości i muszę najpierw udowodnić swoją wartość, by zostać wytransferowanym. Chcę pokazać, że jestem w stanie wywalczyć sobie pierwszą jedenastkę w każdym meczu. Co do Joshuy i Riccardo, to uważam, że są gotowi na takie wyzwania. Od samego początku naszego pobytu w drużynie uważałem, że to świetni zawodnicy. Mają przede wszystkim super mental. Zawsze dążą do zwycięstwa, dlatego wiem, że dadzą sobie radę - powiedział.

Cała rozmowa z Kacprem Urbańskim jest dostępna tutaj.