Kai Havertz zmiażdżył Chelsea! Żadnych sentymentów, zero litości [WIDEO]

Arsenal prowadził już w 70. minucie starcia z Chelsea 5:0. Spora w tym zasługa Kaia Havertza, który nie miał żadnej litości dla byłego klubu. Niemiec dał popis.

Po odpadnięciu z Pucharu Anglii z Manchesterem City ekipa z zachodniego Londynu straciła szanse na jakiekolwiek trofeum w tym przygnębiającym sezonie. Pozostała jej zatem walka o jak najwyższe miejsce w lidze.

Podopieczni Mauricio Pochettino nie poprawili sobie humorów po porażce z wyczerpanymi mistrzami Anglii. We wtorkowej konfrontacji z Arsenalem otrzymali prawdziwą lekcję futbolu.

Pierwsza połowa na Emirates Stadium nie zwiastowała tego, co nadeszło potem. „Kanonierzy” schodzili do szatni na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. W 70. minucie prowadzili już 5:0. Ogromna w tym zasługa Kaia Havertza.

Popularne

Previous

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Next

Niemiecki zawodnik trafiał do Chelsea w 2020 roku za 80 milionów euro. Na Stamford Bridge miewał różne momenty, ale ostatecznie oczekiwano od niego znacznie więcej. Kibice z radością przyjęli jego odejście. Nie pomyśleli jednak, że kilka miesięcy później ten pogrąży swój były klub.

Havertz pokonywał Đorđe Petrovicia w 57., a potem w 65. minucie spotkania. Co ciekawe, po trafieniu celebrował trafienie, nie bacząc na swoją przeszłość w zespole z niebieskiej części Londynu.

Sceny na The Emirates. Kai Havertz dwukrotnie pogrążył Chelsea!

Arsenal się nie zatrzymuje. Już 5:0 #domPremierLeague pic.twitter.com/ndnqfULv2X

— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) April 23, 2024

Zawodnicy Mikela Artety po zwycięstwie nad rywalem zza miedzy wrócili na fotel lidera ligi.