Zespół „Czarowników” nie wywalczył w ubiegłych rozgrywkach ekspresowego powrotu do najwyższej klasy po poniesieniu porażki w barażach z Pisą.
Wówczas wiele osób przypuszczało, że Benevento Calcio nie załamie się tym niepowodzeniem i podejmie drugą próbę zameldowania się w elicie.
Od ich rozpoczęcia miało jednak spore problemy z regularnym punktowaniem. Potem nie nastąpił żaden zwrot akcji.
Ekipa Kamila Glika oraz Krzysztofa Kubicy na dwie kolejki przed końcem regularnego sezonu Serie B plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli i nie ma już żadnych szans na zajęcie jednej z bezpiecznych pozycji.
Nadal ma jednak szansę na wywalczenie utrzymania na zapleczu Serie A poprzez baraże. Aby tak się stało, najpierw musi pokonać Modenę oraz Perugię i liczyć przede wszystkim na to, że Brescia Calcio w ostatnich dwóch pojedynkach nie poprawi swojego dorobku.
Wówczas „Czarownicy” powalczą ze wspomnianą Perugią i SPAL 2013 o lokatę dającą udział w barażach o utrzymanie.
Dotychczasowe wyniki nie wskazują na ten wariant.
Tym samym Glik może wkrótce dopisać do swojego dorobku drugi spadek, co z pewnością nie wpłynie korzystnie na jego przyszłość klubową oraz reprezentacyjną.
Rozczarowany może też być Kubica, który po dobrym okresie w Górniku Zabrze nie odnalazł się we Włoszech, gdzie zanotował zaledwie dwanaście występów.