Kamil Grabara obronił rzut karny, ale... chwilę później wpadł gol
2024-09-28 18:24:25; Aktualizacja: 4 miesiące temuKamil Grabara w meczu VfL Wolfsburg z VfB Stuttgart obronił rzut karny. 90 minut na placu gry spędził także Jakub Kamiński.
Do Wolfsburga, na Volkswagen Arena przybył Stuttgart, natomiast w pierwszym składzie „Wilków” wyszli Kamil Grabara i Jakub Kamiński. Obaj spędzili na murawie 90 minut.
Jeśli chodzi o występ bramkarza, to w 32. minucie stanął on oko w oko z Enzo Millotem, który ustawił piłkę na 11. metrze. Strzał z rzutu karnego były bramkarz Kopenhagi wybronił, jednak nie mógł poradzić nic na dobitkę. Tym samym goście doprowadzili do wyrównania. Później pod polem karnym 25-latka było dosyć spokojnie, bo oddano na nie zaledwie dwa celne strzały. Z tym drugim Polak jednak sobie nie poradził i w 97. minucie Stuttgart ponownie doprowadził do wyrównania.
Jakub Kamiński natomiast zaliczył dosyć dyskretny występ, chociaż mógł mieć asystę. Polak popisał się bardzo dobrym podaniem, z którego niestety nie skorzystał jego kolega.Popularne
Drużyna z miasta Volkswagena po tym remisie zajmuje 13. miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie czterech punktów w pięciu meczach. Stuttgart natomiast plasuje się na ósmej lokacie.
Kamil Grabara na ten moment zaliczył jedno czyste konto w tym sezonie Bundesligi. Miało to miejsce w wygranym 2:0 meczu z Holstein Kiel. Jakub Kamiński za to ma na swoim koncie jedną asystę. Obaj zawodnicy zagrali od pierwszej minuty w każdym meczu ligowym.