Kamil Kuzera po porażce z Górnikiem Zabrze. „Piłka nożna jest brutalna”

Kamil Kuzera wypowiedział się na temat przegranego starcia Korony Kielce z Górnikiem Zabrze (0:1).

Drużyna z województwa świętokrzyskiego liczyła na zgarnięcie pierwszego kompletu punktów w tym sezonie.

Wsparcie przeszło dziesięciu tysięcy kibiców przełożyło się na dobrą grę zespołu prowadzonego przez Kamila Kuzerę, ale nie dało najważniejszego efektu w postaci zdobycia bramki.

Zemściło się to na gospodarzach w doliczonym czasie gry, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na listę strzelców wpisał się Rafał Janicki.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Szkoleniowiec gospodarzy ubolewał nad takim zakończeniem sobotniej rywalizacji.

- Wiemy, jakie są wobec nas oczekiwania i z czym się mierzymy. Wiemy, że chcemy wygrywać i dążymy do tego. Niestety przegrywamy kolejny mecz w doliczonym czasie gry po stałym fragmencie - zaczął trener Korony Kielce.

- Dobrze operujemy piłką i kreowaliśmy sytuacje, które trzeba zmieniać na gole. Tego się trzymamy, ale dziś jest za dużo nerwów po przegranym meczu. Bardzo nas to boli i każdy jest zły. Nie możemy załamywać rąk. Musimy więcej pracować, by lepiej zachowywać się na boisku. Nie jesteśmy najgorsi w Ekstraklasie i gorsi od rywali, z którymi graliśmy, ale piłka nożna jest brutalna. Musimy od siebie więcej wymagać i wykorzystywać okazje - dodał.