Kamil Kuzera zachowuje chłodną głowę. „Mecz ze Stalą nie »dał oddechu«”

Trener Korony Kielce Kamil Kuzera wziął udział w konferencji prasowej przed meczem Ekstraklasy z Wartą Poznań.

W Ekstraklasie nadchodzi czas rozstrzygnięć. Oprócz walki o mistrzostwo kraju, a także zapewnienia sobie miejsca w eliminacjach do europejskich pucharów, zaciekłą bitwę w pogoni za punktami stoczą drużyny z dolnej części tabeli.

Bój o utrzymanie stoczą między innymi Warta Poznań oraz Korona Kielce. Oba zespoły rozegrają w piątek mecz na wagę „sześciu” punktów. Ekipa z województwa wielkopolskiego ma zaledwie punkt przewagi nad „Złocisto-Krwistymi”.

Podopieczni Kamila Kuzery spróbują wygrać w drugim ligowym spotkaniu z rzędu, co nie zdarzało im się jeszcze w bieżących rozgrywkach.

Tydzień temu kielczanie pokonali na własnym stadionie Stal Mielec. Gola, który zapewnił gospodarzom pełną pulę, strzelił wówczas Bartosz Kwiecień.

- Mecz ze Stalą nie „dał oddechu”, ale wlał pozytywną energię. Zwycięstwo zawsze jest wartością dodaną dla zespołu. Przed nami ciężka robota i musimy mocno walczyć i robić swoje, by utrzymać tę Ekstraklasę - powiedział Kuzera zapytany o tamten pojedynek przed piątkowym starciem z Wartą Poznań.

Trener Korony przekazał także najnowsze informacje na temat stanu zdrowia poszczególnych piłkarzy. Jednym z nich był Miłosz Trojak. Obrońca zszedł z boiska już w piątej minucie potyczki ze Stalą ze względu na uraz.

- Każda godzina w przypadku Miłosza jest bardzo ważna i działa na nasz plus. Mam nadzieję, że „Troju” wejdzie z nami jutro (tj. czwartek 11 kwietnia) w trening i nawet pojedzie do Grodziska razem z nami.

Kuzera wspomniał również o Mariuszu Fornalczyku, którego zabrakło w kadrze kielczan na trzy ostatnie mecze.

- Mariusz Fornalczyk jest już w rytmie treningowym. W Grodzisku nie wykluczam występu od pierwszej minuty.

Początek meczu Warta Poznań - Korona Kielce w piątek o godzinie 18:00.