Kapitan Rakowa Częstochowa o zachowaniu piłkarza Sportingu. „Pozostał niesmak”

2023-11-09 18:56:26; Aktualizacja: 1 rok temu
Kapitan Rakowa Częstochowa o zachowaniu piłkarza Sportingu. „Pozostał niesmak” Fot. Tomasz Kudala / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Sport.pl

Zoran Arsenić w rozmowie ze Sport.pl wrócił wspomnieniami do faulu z meczu Ligi Europy ze Sportingiem.

Zoran Arsenić został sfaulowany przez Viktora Gyökeresa już na początku spotkania fazy grupowej Ligi Europy ze Sportingiem, które odbyło się dwa tygodnie temu. Przeciwnik nastąpił na stopę środkowego obrońcy Rakowa Częstochowa i zobaczył za to czerwoną kartkę. Efekt? Naderwanie więzozrostu w stawie skokowym oraz masywne stłuczenie w obrębie stawu skokowego i około miesięczna przerwa, a przynajmniej takie były prognozy.

W rozmowie ze Sport.pl 29-latek wrócił wspomnieniami do tej sytuacji.

- Myślę, że to był przypadek, a on nie chciał tak zagrać. Ale pozostał u mnie niesmak, że Gyökeres później po meczu do mnie nie przyszedł i nie przeprosił czy nie spytał się o mój stan, tylko wygadywał, że tak naprawdę się poślizgnąłem, co na powtórkach widać, że jest nieprawdą. To mnie negatywnie zaskoczyło, ale sam faul był moim zdaniem przypadkowy i wynikał z walki o piłkę. Dobrze, że ta kontuzja nie okazała się poważniejsza - przyznał kapitan Rakowa (cały wywiad TUTAJ).

Arsenić dodał, że może powrócić na murawę wcześniej niż początkowo zakładano - być może w tym tygodniu, choć nie jest to jeszcze przesądzone.

W czwartkowy wieczór Raków zmierzy się ze Sportingiem w grupowym rewanżu. Ten mecz rozpocznie się o 21:00.