Karim Benzema pożegnał się z Realem Madryt. Wzruszające słowa podczas wystąpienia

Francuski napastnik przez ostatnie 14 lat występował w śnieżnobiałym trykocie, a klub ani na moment w niego nie zwątpił.

Mimo oskarżeń o udział w szantażu Mathieu Valbueny i ogólnej krytyki nad Sekwaną piłkarz całym czas mógł się cieszyć grą jako zawodnik Realu Madryt.

Kiedy w 2018 roku Estadio Santiago Bernabéu opuścił Cristiano Ronaldo, dla którego Karim Benzema był głównie dostarczycielem piłki, napastnik wszedł na jeszcze wyższy poziom.

Po przejściowym etapie „Coco” stał się absolutną gwiazdą „Królewskich”, liderem zespołu i wreszcie kapitanem.

W 2022 roku madrytczycy sięgnęli po puchar Ligi Mistrzów, a niedługo potem atakujący wygrał prestiżową Złotą Piłkę dla najlepszego piłkarza sezonu.

Miniona kampania miała dla Benzemy słodko-gorzki wymiar. Zawodnika trapiły kontuzje i ostatecznie nie wziął on udziału w Mistrzostwach Świata, co było możliwe dzięki powrocie do reprezentacji Francji.

Niedługo potem z pierwszą ofertą zgłosili się Saudyjczycy, którzy podtrzymywali kontakt aż do teraz. W tym czasie stawka szła w górę.

Rozmowy zaczęły się od 60 milionach euro, a skończyły się na kwocie 100 milionów za rok gry w Al-Itihad. Dodatkowo piłkarz otrzyma 20 milionów za rolę ambasadora w walce o organizację mundialu w 2030 roku.

Dzisiaj drugi najlepszy strzelec w historii „Los Blancos” stawił się w ośrodku treningowym na ceremonii pożegnalnej, jednocześnie rezygnując z konferencji prasowej, która mogłaby zapewnić nam kulisy decyzji o odejściu.

🤍 #GraciasKarim 🤍 pic.twitter.com/dQuqxE4zZC

— Real Madrid C.F. (@realmadrid) June 6, 2023

Skończyło się na wzruszających słowach Florentino Péreza oraz Benzemy.

– Od momentu ogłoszenia pożegnania Karima widziałem ogromny smutek wśród madridistas i fanów piłki nożnej, którzy byli poruszeni magią Karima – stwierdził prezydent klubu.

– Widzieliśmy, jak robisz niesamowite rzeczy z naszym herbem na całym świecie. Żaden madridista nigdy tego nie zapomni. Wszyscy jesteśmy z ciebie bardzo dumni. Przybyłeś bardzo młodo i stałeś się symbolem oraz jedną z naszych wielkich legend – kontynuował.

– Dziś odchodzi nie tylko następny zawodnik, dziś żegna się z nami jeden z najbardziej niesamowitych graczy w naszej historii – dodał.

– Karim, byłeś przykładem zachowania i profesjonalizmu w naszym klubie. Jako prezydent muszę ci powiedzieć, że przez te wszystkie lata nie mogłem postawić żadnego „ale” przy twoim zachowaniu. Zasłużyłeś na prawo do decydowania o własnym losie. Przyszłość należy tylko do ciebie i musimy to uszanować – zakończył.

Następnie przed mównicą stanął piłkarz.

– Trudno jest mówić przy tak wielu emocjach, ale chciałem podziękować Realowi Madryt i moim kolegom z drużyny. To była dobra ścieżka w moim życiu. Miałem szczęście spełnić swoje marzenie z dzieciństwa – rozpoczął.

– Dzisiaj nadszedł czas, abym odszedł i rozpoczął inną historię. Najważniejsze dla mnie jest to, że wszystkim, co wygrałem, cieszyłem się jak dziecko. Jak powiedziałem podczas mojej prezentacji „raz, dwa i trzy, ¡hala Madrid!”, mówię to też dzisiaj. Raz, dwa i trzy, ¡hala Madrid – oznajmił.

– To trochę smutny dzień, ponieważ opuszczam mój klub. Podpisałem kontrakt z Realem Madryt i chciałem tutaj zakończyć karierę, ale tak się nie stanie. To trudna decyzja, którą podjąłem wraz z rodziną. Nigdy nie zapomnę Realu Madryt i już zawsze będę jego fanem – wyznał rozemocjonowany Benzema.

W wydarzeniu udział wzięli trener Carlo Ancelotti oraz klubowi koledzy - Luka Modrić, Thibaut Courtois, Nacho Fernández, Lucas Vázquez.