Karol Struski wyjaśnia. Dlatego zdecydował się na powrót do Polski
2025-07-04 10:52:30; Aktualizacja: 5 godzin temu
Po trzech latach Karol Struski opuścił Aris Limassol i zasilił szeregi Rakowa Częstochowa. Pomocnik w rozmowie z TVP Sport wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na powrót do Polski.
Latem 2022 roku Karol Struski zaskoczył transferem - 21-letni wówczas pomocnik, po zaledwie jednym sezonie regularnej gry w barwach Jagiellonii Białystok, zdecydował przenieść się do Arisu Limassol.
Okazało się to dobrym ruchem, bo na Cyprze Struski spędził naprawdę udane trzy lata - jego bilans w barwach Arisu to 11 trafień i 14 asyst w 100 spotkaniach, a w sezonie 2022/2023 cieszył się ze zdobycia krajowego mistrzostwa. Po względem indywidualnym szczególnie udana dla 24-latka była miniona kampania - zapisał na swoim koncie pięć bramek i dziesięć asyst.
Wydawało się, że to właściwy moment dla Struskiego na nowe wyzwanie, a dosyć niespodziewanie zdecydował się on na powrót do Polski i zasilenie szeregów Rakowa Częstochowa, który wyłożył za niego około milion euro.Popularne
Swoją decyzję o przenosinach pod Jasną Górę Struski wyjaśnił w rozmowie z TVP Sport.
– Uważam, że to jest dla mnie krok do przodu. Wracam jako inny zawodnik. Trzy lata temu, kiedy odchodziłem z Jagiellonii, to nie byłem wybitnie znaczącą postacią. Na Cyprze rozwinąłem się jako zawodnik i człowiek. Wracam do Ekstraklasy, żeby pokazać szerszej publiczności, na co mnie stać - powiedział pomocnik.
Struski nie ukrywa, że nie bez znaczenia była także kwestia być może łatwiejszego dostępu do reprezentacji Polski - dotychczas w kadrze pomocnik zaliczył jedynie symboliczny debiut.
– Tak, zdecydowanie to miało wpływ. Widziałem, jak polska liga się rozwija. Zawodnicy z Ekstraklasy byli powoływani do reprezentacji. To też pomaga. Liga cypryjska nie była mocno śledzona. Tak naprawdę potem mogłem być poza radarami - wyjaśniał 24-latek.