Katalońskie media ujawniają słowa wypowiedziane przez Nyoma w kierunku Koemana
2020-10-19 20:33:13; Aktualizacja: 4 lata temu
Allan Nyom miał wielokrotnie odnieść się w wulgarny sposób do szkoleniowca Ronalda Koemana w trakcie meczu Getafe z Barceloną (1:0) - przekonuje „Catalunya Ràdio”.
„Duma Katalonii” poniosła pierwszą porażkę pod wodzą holenderskiego trenera w trwającym sezonie. Sposób na pokonanie wicemistrza Hiszpanii znalazło Getafe, które na własnym terenie pokonało wyżej notowanego rywala po trafieniu Jaime Maty z rzutu karnego. O tym fakcie nie mówi się jednak zbyt dużo w mediach z Półwyspu Iberyjskiego, które żyją rzekomymi wulgarnymi słowami wypowiedzianymi przez Allana Nyoma w trakcie wspomnianego pojedynku w kierunku Ronalda Koemana
57-latek zwrócił na zaistniałe zdarzenie uwagę trenerowi gospodarzy bezpośrednio po zakończeniu meczu i powtórzył wyrażenia skierowane do niego przez kameruńskiego defensora.
José Bordalás przyjął do wiadomości skargę złożoną przez Holendra i rozmówił się w szatni ze swoim zawodnikiem, który zaprzeczył oskarżeniom rzuconym przez szkoleniowca Barcelony.Popularne
Z tego też powodu Getafe nie widzi potrzeby do dalszego badania sprawy i w efekcie wyciągania jakichkolwiek konsekwencji wobec Nyoma.
Zupełnie inaczej do całej sprawy podchodzi „Duma Katalonii”, która po zgromadzeniu dowodów będzie domagać się ukarania 32-latka zawieszeniem przez Komisję Dyscyplinarną Królewskiego Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej.
Niewykluczone, że ekipie z Camp Nou uda się dopiąć swego, ponieważ dziennikarze „Catalunya Ràdio” są przekonani, że Kameruńczyk miał w trakcie spotkania zwracać się do holenderskiego szkoleniowca słowami „sukinsyn” czy „idź się pieprzyć”.
Na chwilę obecną FC Barcelona nie posiada jednak niepodważalnych dowodów obciążających Nyoma i, jeżeli ta sytuacja w najbliższych dniach nie ulegnie zmianie, cała sprawa przycichnie przynajmniej do kolejnego starcia obu drużyn.