Katar w finale Pucharu Azji, ale... rywale złożyli oficjalną skargę na udział w turnieju nieuprawnionych piłkarzy

2019-01-31 09:00:03; Aktualizacja: 5 lat temu
Katar w finale Pucharu Azji, ale... rywale złożyli oficjalną skargę na udział w turnieju nieuprawnionych piłkarzy Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: AFC | Al-Ittihad | The National

Włodarze federacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich oskarżyli Katarczyków o wystawienie dwóch nieuprawnionych piłkarzy.

Jak na razie Katarczycy przechodzą przez Puchar Azji jak burza, pokonując każdego napotkanego przeciwnika, a jakby tego było mało - do tej pory nie stracili jeszcze bramki. W półfinale turnieju rozgromili 4:0 Zjednoczone Emiraty Arabskie, co oznacza, że teraz na drodze do tytułu gospodarzom Mistrzostw Świata w 2022 roku została już tylko Japonia. Występ Kataru stanął jednak pod znakiem zapytania ze względu na poważnie oskarżenie ze strony ZEA.

AFC otrzymała formalną skargę w sprawie wystawienia przez Katar dwóch nieuprawnionych zawodników. Oskarżenie dotyczy 22-letniego Almoeza Aliego, urodzonego w Sudanie, oraz 21-letniego Bassama Al Rawiego, który pochodzi z Iraku. Federacja ZEA zarzuca, że obaj gracze nie mogą występować w barwach Kataru, ponieważ zgodnie z przepisami powinni oni mieszkać w tym kraju co najmniej pięć lat po ukończeniu 18. roku życia. Jest to naruszenie przepisów FIFA, o czym mowa w artykule 7 statusu organizacji.

W meczu z oskarżycielami wystąpił tylko Ali, który zdobył nawet bramkę na 2:0, z kolei Al Rawi był na to spotkanie zawieszony, ale znacząco przyczynił się on jednak w drodze Kataru do półfinału. Obaj gracze przekonują, że ich matki urodziły się w Katarze i dlatego przysługuje im prawo do reprezentowania właśnie tego kraju. Druga strona sporu twierdzi jednak, że ma dowody na to, iż mama Al Rawiego urodziła się w Bagdadzie, a te mają zostać złożone przed Komitetem Dyscyplinarnym AFC jeszcze dziś.

Azjatycka federacja zamierza przyjrzeć się dokładnie sprawie, ale musi zrobić to szybko, bowiem mecz finałowy zaplanowany jest na piątek (godzina 15:00 polskiego czasu). Jeśli okaże się, że Katar faktycznie złamał przepisy FIFA, może to dla niego oznaczać dyskwalifikację z turnieju. Tym samym Zjednoczone Emiraty Arabskie zagrałyby w finale z Japonią.

Przypomnijmy, że w związku ze zbliżającym się debiutem Kataru na mundialu, federacja prowadziła akcję naturalizacji wielu piłkarzy z innych krajów. Obecnie w drużynie narodowej kraju z Bliskiego Wschodu występują zawodnicy pochodzący między innymi z takich państw jak Egipt, Maroko, Algieria czy nawet Portugalia, chociaż w dalszym ciągu większość stanowią rodowici Katarczycy.