Kazimierz Moskal: Wszyscy oczekiwaliśmy lepszej inauguracji

2024-07-28 18:05:02; Aktualizacja: 2 godziny temu
Kazimierz Moskal: Wszyscy oczekiwaliśmy lepszej inauguracji Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Wisła Kraków [YouTube]

Kazimierz Moskal wziął udział w konferencji prasowej po meczu Wisły Kraków z Polonią Warszawa (0:0) w ramach drugiej kolejki I ligi.

Wisła Kraków rozpoczęła zmagania w nowym sezonie na zapleczu Ekstraklasy od drugiej kolejki. Pierwsze spotkanie z jej udziałem zostało bowiem przełożone ze względu na udział podopiecznych Kazimierza Moskala w kwalifikacjach Ligi Europy.

Na starcie ligowych zmagań ekipa spod Wawela podzieliła się punktami z Polonią Warszawa. Kibice zgromadzeni na trybunach stadionu przy Reymonta nie oglądali bramek.

Oba zespoły z pewnością mogą czuć niedosyt. Drużyna dowodzona przez trenera Rafała Smalca od 57. minuty grała w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce otrzymanej przez Wiktora Biedrzyckiego, lecz wspomnianego udogodnienia nie potrafiła wykorzystać. Wisła z kolei, pomimo osłabienia, kreowała dogodne sytuacje do zdobycia bramki.

- Wszyscy oczekiwaliśmy lepszej inauguracji. W pierwszej połowie mieliśmy przewagę w posiadaniu i kontrolowaliśmy przebieg spotkania, ale brakowało nam jakości z przodu przy solidnie broniącej Polonii. Szczerze mówiąc, przed drugą odsłoną bałem się o to, żeby nie zabrakło nam cierpliwości. Okazało się, że zabrakło nam skuteczności - powiedział Kazimierz Moskal w trakcie pomeczowej konferencji.

- Ta druga połowa zaczęła się niezbyt szczęśliwie. Graliśmy w dziesięciu, ale okazało się, że w dziesięciu mieliśmy trzy doskonałe sytuacje do zdobycia bramki, których nie potrafiliśmy wykorzystać. Stąd ten remis może nie jest aż tak zły, ale biorąc pod uwagę te sytuacje myślę, że przynajmniej jedną z nich powinniśmy wykorzystać, co wcale nie oznacza, że Polonia nie miała swoich sytuacji. My mieliśmy bardziej klarowne - dodał.

W najbliższy czwartek Wisła rozegra rewanżowe starcie w ramach drugiej rundy eliminacji Ligi Europy z Rapidem Wiedeń. Trzy dni później „Biała Gwiazda” stawi natomiast czoła Zniczowi Pruszków.