Keita już jest. Inter z całych sił po Modricia
2018-08-14 11:39:31; Aktualizacja: 6 lat temuPo pozyskaniu Keity Baldé Inter zamierza w pełni skoncentrować się na pozyskaniu Luki Modricia.
Zainteresowanie Chorwatem ze strony „Beneamaty” pojawiło się około dwóch tygodni temu i od tamtej pory temat był obszernie opisywany przez włoską i hiszpańską prasę. Ostatnio zawodnik otrzymał powołanie na mecz o Superpuchar Europy, co według niektórych źródeł miało być definitywnym znakiem, iż Modrić nigdzie się nie wybiera. Zupełnie inne zdanie ma jednak Gianluca Di Marzio.
Dobrze poinformowany włoski dziennikarz od samego początku przekonuje, że na linii Modrić-Inter faktycznie coś się dzieje i nie ulega to zmianie do tej pory, mimo sprzecznych informacji innych mediów. Teraz Di Marzio twierdzi, że ewentualny występ gracza w starciu z Atlético niczego nie zmienia.
Pomocnik wciąż chce przejść do Interu i nadal zamierza naciskać na władze Realu, by doprowadzić do transferu. Kontynuowana ma być strategia oparta na profesjonalizmie - zawodnik chce udowodnić, że niezależnie od sytuacji zawsze był w pełni poświęcony „Królewskich”, ale zależy mu na spróbowaniu czegoś nowego i tylko to jest powodem chęci odejścia.Popularne
Teraz, gdy Interowi udało się pozyskać Keitę Baldé, 32-latek pozostaje jedynym celem mediolańczyków na ostatnie dni okna. Di Marzio przekonuje, że klub będzie się starał o transfer aż do ostatnich chwil włoskiego okna transferowego i cierpliwie czeka na wieści od agenta piłkarza.
W najbliższym czasie pomocnik chce szczerze porozmawiać z prezydentem Realu, Florentino Pérezem, żeby przedstawić mu swoje stanowisko. Zamierza przy tym podkreślić, że nie chodzi mu o pieniądze, co sprzeciwia się doniesieniom „Corriere dello Sport”, które informowało, że Modrić wykorzystuje zainteresowanie Interu w celu zyskania podwyżki. Z drugiej jednak strony Di Marzio dodaje, że jeśli do transferu nie dojdzie, zawodnik najprawdopodobniej renegocjuje obecną umowę.