Kevin-Prince Boateng wdarł się w dyskusję z trenerem. Interwenjować musiał kolega z zespołu

2021-10-07 20:02:10; Aktualizacja: 3 lata temu
Kevin-Prince Boateng wdarł się w dyskusję z trenerem. Interwenjować musiał kolega z zespołu Fot. Hertha Berlin
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sport Bild

Kevin-Prince Boateng starł się słownie z trenerem Pálem Dárdaiem podczas sesji treningowej w Herthcie.

34-latek to wychowanek „Starej Damy”, który w latach 2005-2007 dzielił szatnię z obecnym szkoleniowcem drużyny. 45-letni Węgier w trakcie jednego z treningów musiał wysłuchiwać pretensji ze strony byłego kolegi.

O co poszło? Ghańczyka strzelił gola w minigierce rozgrywanej na jednej połowie boiska, lecz pełniący rolę arbitra Pál Dárdai odgwizdał spalonego, a chwilę potem przerwał mecz, sygnalizując przerwę na uzupełnienie płynów.

Kevin-Prince Boateng nie zgodził się z decyzją trenera i szybko powiedział, co o tym sądzi. Uspokajać musiał go Davie Salke.

– Więc nie rozmawiamy o błędnych decyzjach? Nie? Pozwalasz sobie na wszystko? – rozpoczął.

– Jestem sędzią. Dlaczego się ze mną sprzeczasz? – odparł trener.

– Więc powinieneś gwizdać dla nas – rzekł zawodnik.

– Nie gwiżdżę dla Ciebie – powiedział Węgier.

(…)

– Jeśli za każdym razem jesteśmy spokojni, to jasne jest, że gwiżdże się przeciwko nam – zakończył Ghańczyk.

Po chwili nerwowa atmosfera została opanowana.

Herthę obecnie dzielą tylko dwa punkty od strefy spadkowej. Takie sytuacje jak ta z pewnością nie pomagają jej w wyjściu na przysłowiową prostą.