Kibic nazwał syna na cześć ulubionego klubu
2015-11-19 20:10:55; Aktualizacja: 9 lat temu Fot. Transfery.info
Piłkarski kibic zdecydował się na dość nietypowy manifest swojego przywiązania do ulubionego klubu.
Mike Bloomfield, wieloletni sympatyk Milwall, postanowił dać swojemu synowi na imię Bermondsey Millwall Den Bloomfield (Bermondsey to miasto pochodzenia szczęśliwego ojca, a The Den to nazwa klubowego stadionu). Co ciekawe, mężczyzna dokonał zmiany w urzędzie, nie uprzedzając o tym swojej żony, Kelly.
- Skoro David Beckham może nazwać swojego syna imieniem Brooklyn, to ja mogę nazwać swojego Bermondsey! Po prostu kocham Millwall i w ten sposób chcę zaangażować w kibicowanie kolejne pokolenie.
- Jedna z kobiet w urzędzie okazała się fanką Millwall i była zachwycona moim pomysłem. Już wcześniej groziłem żonie, że to zrobię, ale chyba mi nie uwierzyła. Nie wiem, jak na to zareaguje.
Ku zaskoczeniu Mike'a, Kelly przyjęła jednak informację ze spokojem, akceptując dokonaną przez męża zmianę.
- Najzabawniejsze, że wokół nas mieszka mnóstwo kibiców Crystal Palace. Nasi przyjaciele, którzy sympatyzują z tym klubem, zarzekają się, że będą mówić na Millwalla "Dave" - mówi Kelly.
Para ma też w domu psa, który nazywa się Kitchener, czyli tak samo jak legenda Millwall, Barry Kitchener.