W środę Komisja Ligi wlepiła kary za mecz Lech Poznań - Legia Warszawa obu klubom, a także Kacprowi Tobiaszowi. „Kolejorz” musi zapłacić 40 tysięcy złotych, klub ze stolicy naszego kraju - 20 tysięcy, a jego bramkarz - dwa tysiące. Grzywny dla Lecha i Legii zostały przyznane za zachowanie kibiców, w tym rzucanie butelkami w kierunku Tobiasza przez sympatyków poznańskiego zespołu. Komisja Ligi nie przekazała, za co dokładnie ukarany został golkiper. Można tylko przypuszczać, że za rzekome prowokowanie fanów drużyny przeciwnej.
Na ciekawy pomysł wpadli kibice Legii.
„Hej Kacper Tobiasz płaciłeś już karę? Bo na grupie dyskusyjnej Legii padł pomysł żebyś nie płacił, a my wyślemy 2000 przelewów po 1 zł (są już pierwsze wpłaty). Komisja Ligi podaje na swojej stronie numer konta - mBank - 89 1140 2062 0000 2368 8100 1005” - napisał Marcin Łagowski na Twitterze.
„Chodzi o pokazanie absurdalności tej kary. Większość piłkarzy Legii w sposób wyraźny pokazuje eLkę w każdym meczu, czy to wychodząc na rozgrzewkę, czy też stojąc już w strojach meczowych tuż przed pierwszym gwizdkiem. Dlaczego to nie jest uznane za prowokację?” - dodał potem użytkownik.
Pod wpisem można znaleźć skriny potwierdzeń przelewów kibiców warszawskiego klubu.
Zareagował na niego również sam Tobiasz. „Płaciłem. Ale dzięki za inicjatywę” - napisał bramkarz.
Hej @caspertobiasz płaciłeś już karę? Bo na grupie dyskusyjnej Legii padł pomysł żebyś nie płacił, a my wyślemy 2000 przelewów po 1 zł (są już pierwsze wpłaty). Komisja Ligi podaje na swojej stronie numer konta - mBank - 89 1140 2062 0000 2368 8100 1005 pic.twitter.com/nSY48ofUBM
— Marcin Łagowski (@MarcinLagowski) October 7, 2022
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
