Kibice PSG z mocną wiadomością do piłkarzy i władz klubu. Oczekują poważnych zmian

Kibice Paris Saint-Germain z Collectif Ultras Paris opublikowali komunikat dotyczący obecnej sytuacji swojego klubu.

Mimo zwycięstwa w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt 1:0, PSG odpadło z prestiżowych rozgrywek. „Królewscy” wygrali rewanż 3:1 i weszli do najlepszej ósemki. Dla paryżan to już kolejny nieudany podbój Champions League. Nie można zapominać oczywiście o ich obecności w finale w sezonie 2019/2020 (0:1 z Bayernem), ale kibice od lat czekają na więcej.

Oto wiadomość opublikowana przez Collectif Ultras Paris:

„To jest ten moment.

Niedopuszczalne i nieuniknione rozczarowanie, którego się obawialiśmy, niestety nadeszło.

Jak wypracować mentalność zdolną do przenoszenia gór, kiedy wydaje się wam, że sezon rozpoczyna się w lutym, a w rozgrywkach krajowych gracie w ślimaczym tempie?

Jak można stworzyć prawdziwy projekt sportowy, gdy twoja drużyna jest tylko zlepkiem „gwiazd”, które się nie uzupełniają?

Jak trener może być szanowanym liderem szatni, skoro wyraźnie nie jest prawdziwym decydentem?

Jak scalić grupę, gdy wieczni rezerwowi są zadowoleni z wypełniania kontraktów dających im satysfakcjonujące zarobki?

Jak można poczuć siłę historii swojego klubu, gdy twoje barwy to na przemian czarny, fuksja, różowy i żółty?

W jaki sposób chcesz dawać z siebie wszystko dla kibiców, skoro zadowalasz się radością z goli strzelanych z rzutów karnych i częściej bywasz na Fashion Weeku niż na spotkaniach z przedstawicielami fanów twojego klubu?

Nie zapominamy o przeszłości. Wiemy, że nasz powrót to również zasługa prezesa Nassera Al-Khelaifiego. Nie ma tu nic osobistego, ale stało się jasne, że nie jest to człowiek odpowiedni do tego zadania.

Sytuacja klubu wymaga teraz całkowitej reorganizacji na wszystkich szczeblach i codziennej obecności jego prezesa. Nasze Paris Saint-Germain zasługuje na ludzi, którzy mu służą, a nie na takich, którzy je wykorzystują.

W trakcie niedzielnego meczu z Bordeaux ukażemy niezadowolenie i prosimy wszystkich, aby przyłączyli się do naszych akcji bez przemocy.

Pozostaniemy zmobilizowani, dopóki nie zostaną wdrożone naprawdę poważne zmiany. Robimy to w najlepszym interesie klubu, a nie marki czy produktu marketingowego.

Allez Paris”.

Niedzielny mecz PSG z Bordeaux rozpocznie się o 13:00.