Kłopotów Górnika Zabrze ciąg dalszy. „Odpowiedź nasuwa się sama”

Górnik Zabrze nadal boryka się z problemami finansowymi. Rafał Musioł zasugerował na łamach „Dziennika Zachodniego”, że piłkarze nadal nie otrzymują na czas swoich wypłat.

Górnik Zabrze po dobrym okresie zanotował lekką zadyszkę. Podopieczni Jana Urbana przegrali dwa kolejne mecze Ekstraklasy odpowiednio ze Stalą Mielec (1-2) i Puszczą Niepołomice (1-2).

Przez to „Trójkolorowi” osunęli się w ligowej tabeli.

Gorsza dyspozycja sportowa to jednak nie koniec problemów Górnika Zabrze. Według informacji podawanych przez Rafała Musioła z „Dziennika Zachodniego” z klubem pożegnali się ostatnie ludzie odpowiedzialni za kwestie promocyjne, czyli grafik i projektant okolicznościowych koszulek, a także rzecznik prasowy.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Cristiano Ronaldo rozpoczął rozmowy. Chce dokonać tego jako pierwszy

Next

Dziennikarz zauważa również, że ostatnio z zapowiedzi meczowych zniknęli także piłkarze.

„Nie wiem, czy zauważyliście, ale w zagadkowy sposób z wszystkich reklamowych działań klubu zniknęli piłkarze. Czy ma to związek z zaległościami płacowymi? Odpowiedź nasuwa się sama” - napisał Musioł.

Górnik Zabrze musi się szybko pozbierać do kupy, bo przewaga nad strefą spadkową to obecnie tylko trzy punkty.

Następny mecz podopieczni Jana Urbana zagrają już 1 grudnia. Wtedy zmierzą się przed własną publicznością z Pogonią Szczecin. Pierwszy gwizdek punktualnie o 20:30.

Jedenasta ekipa Ekstraklasy jest teraz w trakcie prywatyzacji, a chętnych na kupno większościowego pakietu akcji władze miasta mają dwóch. Jeden podmiot ma wsparcie Lukasa Podolskiego.