Klub z Ekstraklasy powinien to przemyśleć? „Odezwałbym się do Kamila Kuzery”

2025-03-31 09:51:22; Aktualizacja: 1 dzień temu
Klub z Ekstraklasy powinien to przemyśleć? „Odezwałbym się do Kamila Kuzery” Fot. Lukasz Laskowski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Goal.pl [YouTube]

Stal Mielec po bolesnej porażce z Motorem Lublin zwolniła Janusza Niedźwiedzia. Na stanowisku ma go wkrótce zastąpić Ivan Đurđević. Damian Smyk z Goal.pl nie uważa, że to najlepszy wybór. Na lepszego kandydata wskazał Kamila Kuzerę.

Stal Mielec w ostatnich tygodniach prezentowała się fatalnie. Po zwycięstwie z Jagiellonią Białystok kibice mogli uwierzyć, że drużyna zacznie punktować regularnie. Tak się jednak nie stało i w sześciu następnych meczach przegrała aż pięciokrotnie, w tym 1:3 z Lechem Poznań, 1:4 ze Śląskiem Wrocław i w minioną niedzielę 1:4 z Motorem Lublin. Czara goryczy w końcu się przelała.

Sromotna porażka w Lublinie zakończyła kadencję Janusza Niedźwiedzia w roli szkoleniowca „Biało-Niebieskich”. Tuż po tej informacji w mediach pojawiło się nazwisko głównego kandydata do zastąpienia 43-latka.

Tomasz Włodarczyk przekazał, że niebawem zatrudniony w Stali powinien zostać Ivan Đurđević.

Serb pracował do listopada ubiegłego roku na stanowisku dyrektora sportowego w łotewskim FK Lipawa. Jego ostatnia trenerska przygoda miała natomiast miejsce w Śląsku Wrocław, z którym pożegnał się prawie dwa lata temu.

Nie każdy uważa, że 48-latek będzie odpowiednią osobą dla walczącego o utrzymanie w lidze zespołu. Na kanale Goal.pl Damian Smyk wskazał, że lepszą opcją byłby Kamil Kuzera.

- Zastanawiam się, czy profil Ivana Djurdjevicia to profil trenera, który wejdzie i zrobi zmianę w Stali [...] Życzę mu bardzo dobrze, ale mam wątpliwości. Jak ja bym był prezesem Stali, to szybciej odezwałbym się do Kamila Kuzery - powiedział dziennikarz.

Kamil Kuzera to postać związana głównie z Koroną Kielce. Przez długi czas pełnił w niej funkcję asystenta, po czym w listopadzie 2022 roku sam stanął na czele drużyny. Latem pożegnał się ze „Złocisto-Krwistymi”.