Kluczowy Piątek. Transferowy rekord Polski odłożony w czasie?!

2019-01-18 07:38:20; Aktualizacja: 5 lat temu
Kluczowy Piątek. Transferowy rekord Polski odłożony w czasie?! Fot. FotoPyk
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Alfredo Pedulla | Gianluca Di Marzio

Trwają intensywne rozmowy w sprawie Krzysztofa Piątka.

Jak informuje Alfredo Pedulla, AC Milan negocjuje szczegóły płatności za Piątka. W idealnym wariancie będzie to wypożyczenie, dość drogie, bo za 8-10 milionów euro z opcją transferu definitywnego, za który płatność odbyła się w dwóch lub trzech transzach. Cała transakcja miałaby osiągnąć 40 milionów euro, co powinno zadowolić Genoę. Zdaniem Gianluki Di Marzio, żądanie obecnego klubu Piątka jest jednak większe - 40 milionów euro plus pięć milionów euro zmiennych. Dlatego negocjacje mogą się przedłużyć poza weekend. W tej kolejce Serie A Piątek i tak by nie zagrał, bo musi odcierpieć zawieszenie za żółte kartki. Genoa w poniedziałek zmierzy się z... Milanem.

Definitywny transfer Piątka, teraz albo za pół roku (jeśli sprawdzi się wariant z początkowym wypożyczeniem), będzie zdecydowanie największym w historii Polski. Do tej pory rekord należy do Arkadiusza Milika, za którego Napoli zapłaciło Ajaksowi 32 miliony euro.

Zamknięty już został za to rozdział rozmów z samym Piątkiem. Reprezentant Polski dostanie pięcioletnią umowę, na mocy której zarobi dwa milion euro za sezon plus premie, co oznacza czterokrotną podwyżkę w porównaniu do tego, co dostaje w Genoi. Sam zainteresowanych nadchodzących ofert z West Hamu United ma nie traktować poważnie, liczy się tylko AC Milan.

23-letni Piątek jest sensacją trwającego sezonu Serie A. Genoa zapłaciła za niego Cracovii zaledwie 4,5 miliona euro, a ten od razu zaczął się wpisywać na listę strzelców. Do tej pory zdążył strzelić 13 bramek w 19 meczach Serie A, dokładając do tego sześć goli w dwóch spotkaniach Pucharu Włoch.

Planem B dla Milanu jest Michy Batshuayi. Napastnik reprezentacji Belgii to jednak ostateczność, gdyż on sam preferuje przeprowadzkę do AS Monaco, gdzie mógłby ponownie współpracować z Thierrym Henrym. Transakcję jednak na razie zablokowała Chelsea, co może się zmienić po potwierdzeniu transferu Gonzalo Higuaína.

Jednocześnie oddala się sprzedaż przez AC Milan Hakana Çalhanoğlu do RB Lipsk ze względu na zbyt wysoką cenę reprezentanta Turcji.

Genoa tymczasem jest na ostatniej prostej do finalizacji transferu Karola Świderskiego z Jagiellonii (prawdopodobnie z wypożyczeniem powrotnym do końca sezonu). Dodatkowo chciałaby też wypożyczyć Moise'a Keane'a z Juventusu. Więcej szans miałby też otrzymywać Andrea Favilli.