Kluczowy zawodnik Legii Warszawa traci cierpliwość. „Mam sporo zapytań. Czas ucieka z każdym dniem”

2025-01-19 14:07:31; Aktualizacja: 1 minuta temu
Kluczowy zawodnik Legii Warszawa traci cierpliwość. „Mam sporo zapytań. Czas ucieka z każdym dniem” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Legionisci.com

Legia Warszawa nadal nie załatwiła sprawy nowego kontraktu z Pawłem Wszołkiem. Już niebawem może być za późno na negocjacje. Doświadczony zawodnik przyznał otwarcie, że nie zamierza czekać zbyt długo na stosowną propozycję. „Mam sporo zapytań” - zapewnił w rozmowie z portalem Legionisci.com.

Paweł Wszołek ma za sobą kilka gorszych chwil w tym sezonie, ale to nadal kluczowa postać w Legii. Gonçalo Feio jest ogromnym zwolennikiem jego umiejętności, co wywołało stagnację w sprawie potencjalnego transferu Arkadiusza Pyrki. 

32-latek zaliczył w trwającej kampanii 30 występów. Pobyt na murawie okrasił czterema golami i sześcioma asystami. W rozgrywkach ligowych opuścił tylko jedno spotkanie. 

Dalsza przyszłość Wszołka nie jest znana. Wraz z końcem czerwca 2025 roku wygasa jego kontrakt. Jeszcze kilka tygodni temu sam zawodnik podchodził do tej sprawy optymistycznie, licząc z pewnością na to, że negocjacje z szefostwem stołecznego klubu posuną się znacznie do przodu.

Po niedzielnym sparingu ze Stalą Mielec 14-krotny reprezentant kraju obwieścił stanowczo, że nie zamierza czekać długo na ruch ze strony Legii. Jeśli nic się nie wydarzy, to zacznie spoglądać na inne opcje, których mu nie brakuje.

- Kontrakt? Nie za bardzo chce o tym mówić. Mam sporo zapytań. Nie chcę z decyzją czekać do marca czy kwietnia. Każdy jest świadomy tej sytuacji. Co będzie? Czas pokaże. Daję Legii pierwszeństwo w rozmowach, ale czas ucieka z każdym dniem - powiedział Wszołek, cytowany przez portal Legionisci.com.

Paweł Wszołek przywdziewa trykot „Wojskowych” od 2019 roku. W międzyczasie przeżył jeszcze krótki epizod w Unionie Berlin. Na jego koncie widnieje 190 występów dla warszawskiego zespołu.