KMŚ 2025: Cztery gole, trzy czerwone kartki. O krok od sporej sensacji [WIDEO]

2025-06-17 07:44:35; Aktualizacja: 5 godzin temu
KMŚ 2025: Cztery gole, trzy czerwone kartki. O krok od sporej sensacji [WIDEO] Fot. DAZN
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info

W meczu grupy C Klubowych Mistrzostw Świata 2025 Boca Juniors zremisowała z Benficą 2:2, choć zabrakło całkiem niewiele, aby Argentyńczycy sprawili sensację, zamiast tylko dużą niespodziankę. Nastąpiło jednak wiele zwrotów akcji. Sędzia pokazał łącznie trzy czerwone kartki.

W pierwszej połowie Benfica potrafiła częściej utrzymywać się przy piłce, ale to Argentyńczycy zawiązywali więcej akcji podbramkowych. Akurat mieli taki dryg, że każde ich celne uderzenie lądowało w siatce.

Wystarczyło siedem minut, aby podopieczni Bruno Lage'a znaleźli się w ogromnych tarapatach. Najpierw po sprytnym dograniu piłki od Lautaro Blanco z lewego sektora boiska z bliskiej odległości wbił ją Miguel Merentiel. Jeszcze przed upływem 30. minuty zgraną futbolówkę po rzucie rożnym przez Ayrtona Costę wykorzystał Rodrigo Battaglia.

38-krotni mistrzowie Portugalii mogli trochę odetchnąć z ulgą. Tuż przed przerwą rzut karny wywalczył dla nich Nicolás Otamendi po wyraźnym przewinieniu Carlosa Palaciosa. Po analizie VAR sędzia główny wskazał na „wapno”, a skutecznym egzekutorem okazał się Ángel Di María.

Chwilę po trafieniu bardzo doświadczonego skrzydłowego czerwoną kartkę poza boiskiem ujrzał Ander Herrera za niesportowe zachowanie. Były pomocnik Manchesteru United i PSG zszedł z murawy w 20. minucie w wyniku kontuzji.

Druga połowa to już większy nacisk ze strony lizbończyków. Tego spotkania do udanych nie zaliczy Andrea Belotti. Zaangażował się w akcję od 46. minuty, aby niespełna pół godziny później wylecieć do szatni na przedwczesny prysznic za brzydki faul na Ayrtonie Coście.

Pomimo gry w osłabieniu Benfica zdołała wyrównać. Z radarów defensorów Boki urwał się Otamendi. Wymykająca się szansa na wielkie zwycięstwo rozzłościła jednego z zawodników „Genueńczyków”. Tuż przed doliczonym czasem gry czerwień ujrzał Jorge Figal.

Rywalizacja na Hard Rock Stadium w Miami zakończyła się remisem. Wyraźnym liderem po pierwszej kolejce jest Bayern Monachium, który rozbił w pył nowozelandzkie Auckland City 10:0.

***

Skrót meczu Boca Juniors – Benfica