„RMC Sport” podaje, że czołowe europejskie kluby ustawiają się w kolejce po Brazylijczyka i już rozpoczęły pracy nad jego transferem. Wspomniane źródło cytuje wypowiedzi ojca zawodnika, który wprost mówi o prowadzonych rozmowach z przedstawicielami wymienionych wyżej angielskich klubów. Po 23-latka zgłosili się także Katalończycy.
Fabinho to nominalnie prawy obrońca, ale w trakcie obecnego sezonu został przesunięty do środka pomocy, gdzie również radzi sobie znakomicie. Zrobiło to miejsce w składzie dla sprowadzonego latem Djibrila Sidibé, który również nie zawodzi i wywalczył sobie miejsce w reprezentacji Francji.
- Mogę oświadczyć, że aktualnie prowadzimy rozmowy z Manchesterem City, Manchesterem United i Arsenalem. Otrzymaliśmy także zapytanie z Monaco - wyjawił Joao, ojciec i agent zawodnika.
Czterokrotny reprezentant kraju do Europy trafił w 2011 roku, podpisując kontrakt z Rio Ave. Już rok później wypożyczono go do drugiego zespołu Realu Madryt, w którym przebił się nawet na chwilę do pierwszej drużyny i zadebiutował w LaLiga. „Królewscy” nie zdecydowali się jednak na jego wykupienie i po roku spędzonym w Madrycie odszedł na wypożyczenie do Monaco, które później zdecydowało się na jego wykupienie.