Walijczyk jest ponoć niezadowolony z powodu zwolnienia Rafy Beníteza i angielskie media podają, że zechce niedługo zmienić klub. Według "Daily Mail" ofertę za byłego skrzydłowego Tottenhamu szykuje już Manchester United. Bale był łączony z "Czerwonymi Diabłami" za czasów Alexa Fergusona, lecz nie udało się go wtedy sprowadzić.
Działacze z Manchesteru planują przeznaczyć na ten transfer aż 75 milionów funtów, a sam piłkarz ma zaliczyć na około 300 tysięcy funtów tygodniowo. Gdyby to nie wystarczyło, z Walijczykiem osobiście skontaktuje się Ryan Giggs, który był niegdyś boiskowym idolem skrzydłowego "Królewskich", a teraz pracuje jako asystent Louisa van Gaala. Podobne warunki finansowe są w stanie spełnić tylko nieliczne europejskie kluby, lecz to właśnie postać legendy United może zaważyć o pozytywnym zakończeniu negocjacji.
Bale podpisał sześcioletni kontrakt z Realem w 2013 roku. W obecnym sezonie wystąpił w 13 ligowych spotkaniach, w których zdobył dziewięć bramek.