Komisja sędziowska potwierdza pomyłki w meczu Realu Madryt z Almerią

2024-01-24 12:56:05; Aktualizacja: 10 miesięcy temu
Komisja sędziowska potwierdza pomyłki w meczu Realu Madryt z Almerią Fot. Cesar Cebolla/pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Cadena SER

Hiszpańska komisja sędziowska przyznała, że arbitrzy w spotkaniu Realu Madryt z Almerią popełnili błędne decyzje.

Dyskusja na temat kontrowersyjnych decyzji podjętych przez sędziów w spotkaniu Realu Madryt z Almerią trwa do dzisiaj.

Oliwy do ognia dolały nagrania audio udostępnione po końcowym gwizdku, gdzie wyraźnie słychać rozmowę dwójki arbitrów.

Sprawę w swoje ręce wzięła komisja sędziowska, która przeprowadziła dokładną analizę i przyznała, że zarówno sędzia główny (Francisco José Hernández Maeso), jak i arbiter odpowiadający za VAR (Alejandro José Hernández Hernández) pomylili się w swoich decyzjach.

Pierwsza sytuacja, która nie powinna mieć miejsca to podyktowana „jedenastka” dla Realu Madryt, którą Jude Bellingham zamienił na gola.

Główny udział w tej akcji miała dwójka zawodników - Joselu oraz Kaiky. Piłkarz „Królewskich” trącił piłkę głową, która następnie trafiła w rękę Kaiky’ego. Po analizie VAR sędzia główny „wskazał na wapno”, lecz jak się okazało, przeoczył on fakt, iż chwilę wcześniej faulu w ataku dopuścił się Antonio Rüdiger, przez co rzut karny nie powinien zostać odgwizdany.

Komisja sędziowska przyznała również, że kolejny błąd miał miejsce podczas akcji, po której bramkę zdobył Vinícius.

„Druga z akcji, w której sędzia VAR popełnił błąd, miała miejsce przy bramce Viniciusa, przy czym wciąż nie wiemy dokładnie, czy doszło do zagrania ręką, czy też barkiem. Błąd sędziego Hernándeza Hernándeza polega na tym, że wezwał sędziego głównego Hernándeza Maeso do monitora VAR” - napisał hiszpański portal cadenaser.com.

Jak informuje dziennikarz Manu Carreño, słaby występ sędziego Hernándeza Hernándeza nie wykluczy go ze spotkania Copa del Rey pomiędzy Atlético Madryt a Sevillą, do którego został wyznaczony.